Wstępne dane z lipcowego monitoringu rynku deweloperskiego ujawniły ponad 4 tys. mieszkań sprzedanych w ubiegłym miesiącu na 7 największych rynkach w miastach. To najwyższy rezultat od jesieni 2023 roku. Nawet ewentualna korekta danych niewiele tu zmieni. Nawet spadek do 3,7 tys. mieszkań oznaczałby najlepszy miesiąc od lutego zeszłego roku. Sprawdź, jak dokładnie wyglądał lipiec u deweloperów.
Liczba sprzedanych mieszkań wzrosła o 32% w porównaniu do wyników z czerwca (przed korektą). Ponadto, wzrost wyniósł 59% w porównaniu do danych z lipca ubiegłego roku. Ożywienie po stronie popytowej spotkało się z odpowiednią reakcją firm deweloperskich, które w lipcu rozpoczęły sprzedaż niemal 4,3 tys. mieszkań w 105 nowych inwestycjach. W wyniku tej niewielkiej przewagi mieszkań wprowadzonych do sprzedaży w ciągu miesiąca nad miesięczną sprzedażą – dostępna oferta wzrosła do poziomu niemal 63 tys., co stanowi najwyższy wynik w historii.
O czym przeczytasz w tym artykule?
- Wielkość oferty na szczytach
- Lipiec u deweloperów: sprzedaż w gazie
- Trójmiasto coraz bliżej Warszawy
- Co dalej z rynkiem?
Wielkość oferty na szczytach
Warto zauważyć, że choć zmiana w porównaniu do poziomu z czerwca wynosi zaledwie 1%, to – co interesujące – jest ona wyższa niż sugerowałaby różnica między mieszkań wprowadzonych do sprzedaży a sprzedanymi. Ten zaskakujący wynik jest efektem powrotu do oferty mieszkań, które były wcześniej zarezerwowane lub miały status mieszkań sprzedanych. Powrót tych mieszkań do oferty wynika z decyzji osób, które dotychczas nie były zdecydowane na zakup konkretnego lokalu, aby wybrać konkretne mieszkanie i anulować inne rezerwacje.
O dynamice zmian na rynku mieszkaniowym w największych polskich miastach w ostatnich latach świadczy porównanie liczby aktualnie oferowanych mieszkań do poziomu oferty sprzed roku i sprzed dwóch lat. Rok temu w lipcu 2024 roku deweloperzy oferowali o 21% mniej mieszkań. A dwa lata temu oferta na 7 największych rynkach mieszkaniowych była o 40% niższa.
Lipiec u deweloperów: sprzedaż w gazie
Wyraźnie lepszy miesiąc w sprzedaży mieszkań deweloperskich w porównaniu do poprzednich miesięcy to w dużej mierze efekt drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych. Co przyczyniło się do poprawy zdolności kredytowej i dostępności kredytów na zakup nieruchomości.
Na wszystkich 7 badanych rynkach sprzedaż wzrosła zarówno w ujęciu miesięcznym, jak i rocznym. W Katowicach i Trójmieście wzrost ten był najwyższy – przekroczył odpowiednio 200% i 100%. Jednak w ujęciu nominalnym na pierwszym miejscu znajduje się oczywiście Warszawa. Według wstępnego odczytu danych Otodom Analytics, w lipcu deweloperzy działający w Warszawie sprzedali 1317 mieszkań. A to ma szansę być najwyższy wynik od lutego 2024 roku.
Jeszcze dalej w przeszłość, bo do jesieni 2023 roku trzeba sięgnąć, aby porównać lipcowy wynik sprzedażowy w Katowicach. Co ważne, ponad 200 mieszkań sprzedano również w aglomeracji. W efekcie wynik deweloperów działających w Katowicach i w okolicy jest lepszy od Łodzi wraz z aglomeracją, a bliski Poznaniowi i Wrocławiowi wraz z aglomeracjami.
Łódzcy deweloperzy również mieli udany miesiąc, gdzie sprzedaż po raz trzeci w tym roku przekroczyła 300 mieszkań i to z zapasem. W rezultacie oferta mieszkaniowa w tym mieście nieco spadła w lipcu (podobnie jak w Krakowie), ale nadal utrzymuje się na stabilnym, wysokim poziomie około 8,5 tys. mieszkań.
Udany miesiąc w Katowicach spowodował znaczne skrócenie czasu wyprzedaży na tym rynku (z 16 do 11 kwartałów). Należy jednak pamiętać, że to relatywnie niewielki rynek i zmiany wskaźników zachodzą tam znacznie szybciej niż w Krakowie, Warszawie czy Wrocławiu.
Czas wyprzedaży w pozostałych miastach jest stabilniejszy. W zakresie 4-5 kw. znajduje się w Trójmieście i Warszawie, dla Krakowa i Wrocławia wynosi