Poczta w Hongkongu ogłosiła, że zaprzestanie wysyłania przesyłek do Stanów Zjednoczonych w reakcji na „strachliwe” podwyżki taryf wprowadzone przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
/ PETER PARKS / AFP / AFP
Organizacja oświadczyła w komunikacie, że wstrzymuje „przyjmowanie poczty zawierającej towary” przeznaczonej do Stanów Zjednoczonych. Decyzja ta wchodzi w życie natychmiast w przypadku frachtu morskiego i wejdzie w życie 27 kwietnia w przypadku frachtu lotniczego.
Chiny nie zgadzają się ze strategią taryfową USA
Relacje między Stanami Zjednoczonymi a Chinami stały się coraz bardziej napięte. Niedawno Donald Trump wydał rozporządzenie wykonawcze, które zakończyło zwolnienia celne dla małych paczek wysyłanych z Chin, w tym tych od dużych firm e-commerce, takich jak Shein i Temu .
Reklama
W zeszłym tygodniu Waszyngton wprowadził dodatkowe cła w wysokości 145% na towary z Chin . W odwecie Pekin nałożył cła w wysokości 125% na import z USA.
Przeczytaj: Meloni podchodzi do Trumpa. Czy misja pokojowa w handlu odniesie sukces?
„ Stany Zjednoczone działają nierozsądnie, stosując zastraszanie i nakładając cła bez uzasadnienia ” – oświadczyła w środę poczta w Hongkongu, dodając, że „mieszkańcy Hongkongu powinni być gotowi na poniesienie nadmiernych i nieuzasadnionych kosztów wysyłki przesyłek do USA”.
Zauważono, że dostarczanie listów pozostaje bez zmian.
Odtwarzacz wideo wymaga obsługi JavaScript w Twojej przeglądarce. Polsat News