Wpłynęło już ponad 1,5 mln wniosków o zawieszenie składek ZUS – poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk. – Rząd myśli o wprowadzeniu kolejnych 2-3 miesięcy wolnych od opłat na ZUS – dodał.
Krzysztof Paszyk: myślimy o wprowadzeniu kolejnych 2-3 miesięcy wolnych od opłat na ZUS (East News, Andrzej Iwanczuk/REPORTER)
Minister rozwoju i technologii pytany był w czwartek w TVP Info o możliwość wprowadzenia pełnej dobrowolności składek na ZUS. Stwierdził, że tzw. dobrowolny ZUS to cel realizowany etapami, pierwszym etapem jest możliwość zawieszenia składki na jeden miesiąc w ciągu roku. Poinformował, że wpłynęło już ponad 1,5 mln wniosków o zawieszenie składek na ZUS.
Myślimy o kolejnych 2-3 miesiącach w ciągu w roku – dodał. Szef MRiT wskazał, że rząd „zderza się” z możliwościami budżetowymi, a „budżet nie jest z gumy”. Zobowiązania rozkładamy na całe cztery lata kadencji – zaznaczył.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Statistica: nowe przepisy Unii Europejskiej, dotyczące zagrożeń związanych z klęskami żywiołowymi i katastrofami
Od 1 listopada mikroprzedsiębiorcy wpisani do rejestru Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i komornicy sądowi mogą składać wnioski o zwolnienie z opłacania składek na własne ubezpieczenia społeczne w jednym wybranym przez siebie miesiącu w każdym roku kalendarzowym.
Z zapewnień samego ZUS wynika, że weryfikację formalną przeszło ok. 90 proc. wniosków dotyczących składkowych wakacji w mijającym roku.
Płatnicy składali je w listopadzie i właśnie teraz spodziewali się dobrych wieści z ZUS. Tymczasem na kontach płatników od niedzieli masowo zaczęły pojawiać się nieoczekiwane pisma.
– W wielu przypadkach ZUS dodatkowo wzywa w nich do uzupełnienia braków formalnych, głównie dotyczących rzekomo niepoprawnych danych związanych z pomocą publiczną. Płatnicy mają na to zaledwie siedem dni od daty doręczenia pisma. ZUS sugeruje w tej sytuacji skorzystanie z tzw. kreatora – powiedziała w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Magdalena Michałowska, doradca podatkowy z Biura Rachunkowego Meritum.
Zobacz także:
ZUS zalany wnioskami. W firmach chaos
Wojciech Dąbrówka, rzecznik prasowy ZUS, w odpowiedzi na pytania money.pl informuje, że przetworzonych zostało ponad 1,4 mln złożonych dotychczas wniosków o wakacje składkowe. Z tego, jak podaje, wysłano do przedsiębiorców przeszło 1 mln 320 tys. pism o możliwości czynnego udziału w postępowaniu. To wnioski, które przeszły poprawnie weryfikację formalną.
Można je odczytać na profilu płatnika na Platformie Usług Elektronicznych ZUS/eZUS. Informują one o prawie płatnika do czynnego uczestnictwa w procesie obsługi jego wniosku i nie wymaga działania po stronie płatnika Jest to standardowa procedura wynikająca z przepisów kpa – uspokaja Wojciech Dąbrówka.
Program mieszkaniowy rządu. Co dalej?
Minister rozwoju pytany był także, czy w styczniu „położy na stole” program mieszkaniowy. – Takie zobowiązanie złożyłem w ramach naszego rządu i będę chciał się z tego wywiązać. Nie banki, nie ci, co budują mieszkania są najważniejsi – stwierdził, zaznaczając, że w tej sprawie w centrum uwagi powinny być potrzeby mieszkaniowe młodych Polaków.
Paszyk podkreślił, że musi powstać w Polsce program pomocy młodym Polakom w dostępie do mieszkania.
– Szukamy takiej formuły, która będzie do zaakceptowania przez całą koalicję rządową – dodał minister. Przyznał, że są tematy, które tak dalece różnią koalicjantów, że do tej pory się to nie udało. – Ja nie ustaję w wysiłkach, aby w ramach resortu rozwoju i technologii taki kompromis wypracować i z determinacją, z nowymi zasobami, z początkiem roku przystąpimy do przedłożenia takich założeń – zapewnił.
Zobacz także:
Minister rozwoju: nie będzie kredytu 0 proc.
Jego zdaniem rozwiązania problemu są dwa. – Może to być wsparcie przez dopłatę do finansowania do kredytu lub powrót do tego, co było kiedyś, co wspólnie z PO w ramach Mieszkania dla młodych stworzyliśmy, czyli dopłata do kapitału. Coś z tych dwóch rozwiązań musimy znaleźć chcąc wesprzeć młodych Polaków w zakupie mieszkania -powiedział minister.
Paszyk odniósł się też do propozycji Lewicy – maksymalnej marży, co miałoby spowodować, że koszt kredytów będzie niższy. – Z wielką uwagą wsłuchuję się w propozycje, które składa Lewica. Na pewno będę też te postulaty brał pod uwagę -powiedział minister.