Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. „Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie”

Prof. Adam Glapiński podczas konferencji, którego głównym tematem miała być m.in. decyzja RPP o stopach proc., przez ok. 30 minut w ostrych słowach zarzucał ekonomistom i politykom kłamstwa. „Jestem oburzona. Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie” – napisała Alicja Defratyka.

Ekonomiści oburzeni tyradą szefa NBP. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie"

Słowa prof. Adama Glapińskiego wywołały burzę w mediach społecznościowych (East News, X, East News, money.pl)

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej i prezes Narodowego Banku Polskiego dzień po decyzji RPP ws. stóp procentowych tradycyjnie wyjaśniał ją na specjalnej konferencji prasowej. Początek konferencji był zaskakujący. Prof. Glapiński w ostrych słowach zarzucał krytykom działań RPP kłamstwa i manipulacje. Dostało się zarówno mediom, ekonomistom, jak i politykom.

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Zobacz także:

"Mam gdzieś tę kampanię". Prezesowi NBP puściły nerwy

Warto przypomnieć, że to ostatnia konferencja prezesa NBP przed wyborami, które odbędą się 15 października. Tyrada prof. Adama Glapińskiego wywołała oburzenie wśród ekonomistów i dziennikarzy.

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

„Pytanie do Biura NBP: czy robicie z Panem Glapińskim 'odsłuchy’? Pan Glapiński ogląda później swoje konferencje? Może warto?” – pyta w serwisie X (dawniej Twitter) np. Maciej Głogowski z TOK FM.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Zobacz także: "Łamanie reguł się mści". Ekspert mówi, co będzie z cenami paliw po wyborach

Oburzenie po słowach prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego

„Prezes NBP Adam Glapiński już od 30 minut obraża ekonomistów i media. Powiedział, że media w rękach kapitału zagranicznego, w tym 'ta niebieska stacja’, to 'całe kłamstwo całą dobę’. Powiedział, że to, co robią: ’To jest świństwo. To jest zdrada Polski'” – napisała ekonomistka Alicja Defratyka. Jeszcze ostrzej wypowiedziała się w kolejnym wpisie.

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Ekonomiści zwracają przy tym uwagę na – delikatnie mówiąc – brak konsekwencji czy logiki w narracji NBP oraz słowach przewodniczącego RPP.

„Glapiński przyznał, że 'Inflacja spadła, czy to się Wam podoba, czy nie. Przykro mi, że przed wyborami. NIE MIELIŚMY NA TO WPŁYWU’. Czyli na banerze kłamał: 'DZIĘKI NBP, Polska jest na dobrej drodze – od 4 miesięcy ceny prawie się nie zmieniły!'” – napisał dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

Piotr Sobolewski, starszy analityk ds. sektora finansowego Polityki Insight skomentował wystąpienie prezesa NBP w takich słowach: „Glapiński do dziennikarzy: 'Kłamcie, ale trochę. Inflacja spadła, czy to się Wam podoba, czy nie. Przykro mi, że przed wyborami. NIE MIELIŚMY NA TO WPŁYWU’. Też NBP: 'DZIĘKI NBP POLSKA jest na dobrej drodze – od 4 miesięcy ceny prawie się nie zmieniły’. Czy to jest 'kłamanie, ale trochę’? ;)”

Co powiedział Adam Glapiński na konferencji?

– Zanim przejdę do wyjaśniania przyczyn wczorajszej decyzji i argumentacji, powiem tylko tyle: niestety, żyjemy w trudnym czasie kampanii wyborczej, jest jakieś ogólne wzmożenie. Polityków szczególnie, ale też ekonomistów, którzy ulegają emocjom politycznym. Ja się do tego w ogóle nie będę odnosił – powiedział na czwartkowej konferencji prezes banku centralnego.

Powinni pamiętać pseudoekonomiści, że wszystko zostaje w internecie. Inflacja spada, gwałtownie, szybko, w ostatnim miesiącu ponad połowę. W ostatnich pięciu miesiącach ceny nie rosną, patrząc miesiąc do miesiąca, ceny lekko spadły. W ostatnim półroczu ceny mniej więcej utrzymały się na tym samym poziomie – podkreślił.

Ekonomiści oburzeni tyradą Glapińskiego. "Zastanawiam się, czy nie powinniśmy go pozwać za zniesławianie" - INFBusiness

– Panowie profesorowie, doktorzy, politycy, opamiętajcie się, jak można tak kłamać, całą dobę, na okrągło? – mówił przewodniczący RPP.

– Zeszliśmy z wysokiej inflacji. Wszyscy się z tego cieszmy. Zeszliśmy do inflacji umiarkowanej. Idziemy bardzo szybko do inflacji tzw. pełzającej. Kiedyś to już powiedziałem i rzuciło się na mnie stado rozszalałych buhajów. Polityków i zatrudnionych przez nich oszalałych ekonomistów. Że Glapiński powiedział, że inflacja 5-proc. to jest dobra inflacja. Nigdy takiego czegoś nie mówiłem. Naszym celem inflacyjnym jest 2,5 proc. Do tego dążymy z całych możliwych sił, w granicach rozsądku – mówił również.

Relacja z wystąpienia prezesa NBP jest dostępna TUTAJ.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *