Dwie partie chcą zmian w Funduszu Kościelnym. Co z emeryturami księży?

Fundusz Kościelny może zostać zlikwidowany. Za takim rozwiązaniem mogą głosować szczególnie dwie partie – KO i Lewica. Oba które najprawdopodobniej znajdą się w nowym rządzie, wskazały w swoich programach postulaty znacząco ograniczające przekazywanie środków publicznych Kościołowi. Zdjęcie

Fundusz Kościelny może zostać zlikwidowany. Za takim rozwiązaniem opowiadają się dwie partie - KO i Lewica /STANISLAW KOWALCZUK /East News

Fundusz Kościelny może zostać zlikwidowany. Za takim rozwiązaniem opowiadają się dwie partie – KO i Lewica /STANISLAW KOWALCZUK /East News

Reklama

Większość mandatów w Sejmie w ostatnich wyborach parlamentarnych zdobyły partie znajdujące się do tej pory w opozycji. Jak zauważa „Fakt”, wśród postulatów dwóch z trzech ugrupowań (KO i Lewicy) mogących stworzyć nowy rząd znalazły się pomysły o potencjalnej likwidacji Funduszu Kościelnego. 

Taki ruch w praktyce oznaczałby pomniejszenie lub wyzerowanie publicznych środków, jakie są przekazywane na emerytury duchownych.

Co z Funduszem Kościelnym po wyborach? KO i Lewica stawiają sprawę jasno

W przypadku partii z największą liczbą posłów w Sejmie spośród potencjalnych koalicjantów, w liście „100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów” temat Funduszu Kościelnego został poruszony w 17. punkcie. Jego treść jest krótka, ale wyczerpuje temat, ponieważ mówi o całkowitej likwidacji publicznej pomocy przekazywanej w tej formie.

Podobny pogląd co KO na temat Funduszu ma także Lewica. W swoim programie wyborczym politycy z tego ugrupowania wskazali, że „zlikwidują finansowanie i podatkowe przywileje kleru, w tym Fundusz Kościelny”. Jednocześnie parta ta jest także za utworzeniem „wymogu ewidencjonowania przychodów kościoła i związków wyznaniowych”, co można rozumieć jako chęć opodatkowania tej grupy społecznej.

Przyjmując poglądowo możliwy termin wprowadzenia zmian jako zapowiadane przez KO „100 konkretów na 100 dni”, to do likwidacji Funduszu mogłoby dojść na początku przyszłego roku. W jaki stopniu odczuliby to duchowni? Otrzymywane przez nich środki są liczone w setkach milionów złotych.

Ile państwo wydaje na Fundusz Kościelny? Co roku więcej

Od 2015 r. publiczne pieniądze przeznaczane na Fundusz Kościelny stale rosną. Jeszcze przed ośmioma laty kwota ta wynosiła 128 mln zł i w kolejnych latach kształtowała się na poziomach:

  • 2016 r. – 145 mln zł; 
  • 2017 r. – 159 mln zł; 
  • 2018 r. – 176 mln zł; 
  • 2019 r. – 171 mln zł; 
  • 2020 r. – 182 mln zł; 
  • 2021 r. – 194 mln zł; 
  • 2022 r. – 200 mln zł; 
  • 2023 r. – 216 mln zł (taka kwota zaplanowana jest w budżecie); 
  • 2024 r. – 257 mln zł (kwota wskazana w ustawie o budżecie, lecz ta może zostać zmieniona po utworzeniu nowego rządu).

Należy przy tym pamiętać, że kwota Funduszu jest powiązana z wysokością płacy minimalnej, która w ostatnich latach także była podwyższana. Dla porównania najniższe wynagrodzenie w 2015 r. wynosiło 1750 zł brutto, natomiast od 1 lipca br. wynosi 3600 zł brutto – jest to wzrost o ponad 105 proc.

Fundusz Kościelny wpływa na emerytury duchownych. Ale nie tylko

Pieniądze te w sposób pośredni trafiały do kieszeni emerytowanych duchownych. Fundusz Kościelny jest m.in. mechanizmem finansowania składek na ubezpieczenie społeczne dla księży. 

Przykładowo klerycy, którzy uczą w szkołach lub wykonują inne obowiązki zawodowe w oparciu o umowę o pracę, przekazują z tej działalności odpowiednie składki emerytalne. Fundusz natomiast pomaga uzyskać wyższe świadczenie po ukończeniu 65. roku życia tym księżom, którzy poświęcili się tylko duszpasterstwu.

Całkowita likwidacja Funduszu nie oznaczałaby braku emerytur dla duchownych. Te byłyby po prostu niższe. Obecnie księża we własnym zakresie opłacają 20 proc. składki, natomiast pozostałe 80 proc. idzie z publicznych pieniędzy.  

Jednak emerytury duchownych to nie jedyny cel, na jaki idą środki z Funduszu. Z wcześniej wymienionych kwot Kościół finansował także remonty świątyń czy obiektów sakralnych.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Podziemne źródło energii. Ma pomóc w kryzysie AFP

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *