Decyzja o kolejnej obniżce stóp procentowych jest związana z tendencjami inflacyjnymi w Polsce, podkreśliła Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w komunikacie prasowym. Czy możliwe są dalsze obniżki?
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) odbyła w środę swoje pierwsze posiedzenie po przerwie wakacyjnej. Zgodnie z oczekiwaniami, organ zdecydował o obniżeniu stóp procentowych drugi rok z rzędu o 0,25 punktu procentowego. Tym samym główna stopa referencyjna wyniosła 4,75% w skali roku. To ważna informacja dla kredytobiorców, którzy mogą liczyć na niższe raty, ale także dla całej gospodarki, ponieważ wpływa na koszty finansowania i decyzje inwestycyjne firm.
Rada Polityki Pieniężnej zapowiada kolejną obniżkę stóp procentowych
W komunikacie wydanym po posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej wskazała, że decyzja o obniżce stóp procentowych jest uzasadniona ze względu na obecną inflację. „Biorąc pod uwagę tendencje inflacyjne, Rada uznała, że dostosowanie stóp procentowych NBP jest uzasadnione” – czytamy w komunikacie.
Przypomnijmy, że według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja konsumencka wyniosła w sierpniu 2,8% r/r, w porównaniu z 3,1% w lipcu. Oznacza to, że inflacja w Polsce zbliża się do celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego (NBP) (2,5% z symetrycznym pasmem odchyleń ±1 punkt procentowy). „Biorąc pod uwagę dane GUS, można szacować, że inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii obniżyła się w sierpniu br., przy nadal podwyższonym wzroście cen usług” – pisze Rada Polityki Pieniężnej (RPP).
W ogłoszeniu podkreślono również przyspieszenie rocznego wzrostu PKB w drugim kwartale tego roku do 3,4% (z 3,2% w pierwszym kwartale), co było spowodowane przede wszystkim szybszym wzrostem konsumpcji.
Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podkreśla, że jej dalsze decyzje będą zależeć od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej. Rada zwraca uwagę, że polityka fiskalna, ożywienie popytu konsumpcyjnego i wzrost płac pozostają czynnikami ryzyka dla niskiej inflacji. „Poziom regulowanych cen energii i globalne trendy inflacyjne, w tym wynikające ze zmian w polityce handlowej głównych gospodarek, stanowią źródła niepewności” – podkreśla RPP.