Po solidnym zwycięstwie nad reprezentacją Chin polscy kibice liczyli na to, że kadra 3×3 Piotra Renkiela pójdzie za ciosem i zgarnie kolejne zwycięstwo. Tak się jednak nie stało. Holendrzy okazali się o kilka punktów silniejsi.
Polscy koszykarze 3×3 z kolejną porażką na igrzyskach olimpijskich
Holendrzy od pierwszych minut skutecznie wykorzystywali grę jeden na jeden. Polacy szybko złapali kilka fauli, które ograniczały ich możliwości w defensywie. Mimo to nie poddawali się w odrobieniu niewielkich strat. Na sześć minut przed końcem Pomarańczowi prowadzili 7:6. To dało do zrozumienia, że spotkanie nie będzie festiwalem strzeleckim. Kilkanaście sekund później to Polacy wreszcie prowadzili, podczas gdy bilans fauli po obu stronach się wyrównał.
Im bliżej końca meczu, tym atmosfera na boisku w Paryżu stawała się bardziej nerwowa. Polacy nie mieli już możliwości faulowania rywali bez konsekwencji. Choć prowadzili jednym punktem, to wynik bywał płynny i zmieniał się w zależności od posiadania piłki.
Końcówka meczu należą jednak do rywali Biało-Czerwonych. Skuteczne rzuty za 2 punkty pozwoliły rywalom na odskoczenie. Dodatkowo faule Polaków dawały im rzuty osobiste. Przed końcem spotkania mieli parę „oczek” przewagi, a dwie akcje spod kosza pozwoliły im na wygranie 21:17.
Polscy koszykarze zagrają z Serbią w turnieju olimpijskim
Przez porażkę Chin z Litwą Polacy nadal zajmują szóstą pozycję w tabeli turnieju olimpijskiego. Do końca fazy zasadniczej pozostały jeszcze trzy spotkania. W piątek 2 sierpnia zawodnicy Piotra Renkiela zagrają także z Serbami, wiceliderami grupy. Początek spotkania zaplanowano na 22:05.
Awans do półfinału wywalczą dwie najlepsze ekipy. Pozostałe cztery zawalczą w ćwierćfinałach.