Warszawska parada równości w kryzysie, ale ze wsparciem wicepremiera

Po raz pierwszy największy marsz LGBT w Polsce jest oficjalnie popierany przez polityków na tak wysokim szczeblu. Towarzyszy jednak temu bezprecedensowy konflikt wśród organizatorów.
Warszawska parada równości w kryzysie, ale ze wsparciem wicepremiera - INFBusiness

Parada Równości w Warszawie w 2022 roku

Foto: AFP

– Parada służy budowie równości na wielu poziomach. Pokazuje, że każdemu należy się nie tylko równość, ale też wolność i prawo do własnego światopoglądu – mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski z Lewicy. Jak ustaliliśmy, wejdzie w skład komitetu honorowego warszawskiej parady równości, w którym oprócz niego zasiądzie kilkanaście osób, głównie za świata nauki i polityki. To pierwszy raz, gdy parada dostała wsparcie urzędnika państwowego na tak wysokim szczeblu.

Jest ona największą tego typu imprezą w Polsce, organizowaną już od 2001 roku. W tym roku ma też dostać patronat ministry ds. równości Katarzyny Kotuli, co oznacza widoczną zmianę w stosunku do czasów, gdy u władzy było PiS. Poparciu polityków towarzyszą jednak niespotykane od lat podziały. Spowodowały, że w tym roku przez Warszawę przejdzie nie jedna, ale aż trzy parady równości.

Nagłe zmiany w zarządzie Fundacji Wolontariat Równości wywołały kryzys

O tym, że parad może być więcej niż jedna, pisaliśmy już w lutym. Dziś już wiadomo, że ten właśnie scenariusz się ziści, bo organizatorzy wydarzeń zgłosili je w warszawskim ratuszu. Powodem rozłamu zaś jest konflikt w Fundacji Wolontariat Równości, która dotąd organizowała paradę.

Jej fundatorami są: Szymon Niemiec, jeden pionierów ruchu LGBT w Polsce, oraz przedsiębiorca Paweł Kiepuszewski. W styczniu nieoczekiwanie odwołali prezeskę fundacji Julię Maciochę, która odpowiadała za kilka ostatnich parad. Powód? Szymon Niemiec już w ubiegłym roku zarzucił jej, że marginalizuje fundatorów.

Wolontariusze, organizujący parady, twierdzą jednak, że prezesa wymieniono w wyjątkowo niedelikatny sposób. – Nie podważamy decyzji fundatorów, jednak nie jest w porządku narzucanie nowego prezesa bez jakichkolwiek konsultacji z nami. Pracowaliśmy mimo pandemii, wojny w Ukrainie, gdy prezydent mówił o nas, że nie jesteśmy ludźmi, lecz ideologią. Nagle, gdy zmienił się rząd i atmosfera się poprawiła, poczuliśmy, że ktoś chce zabrać nasz dorobek – mówi Ala Herda, która współorganizowała pięć ostatnich parad.

Problem w tym, że zachowanie odwołanej prezeski może budzić jeszcze większe kontrowersje. Tuż przed odejściem wyczyściła konto fundacji, przelewając 100 tys. zł do zaprzyjaźnionych podmiotów. Fundacja Wolontariat Równości zawiadomiła w tej sprawie prokuraturę. Dopiero dzięki postępowaniu u właściciela Facebooka fundacja odzyskała konta w mediach społecznościowych, a obecnie trwa arbitraż, dotyczący dostępów do strony internetowej.

Spośród trzech parad jedną jako czołową wskazał Rafał Trzaskowski

Mimo mediacji obu stronom nie udało się dojść do porozumienia. W efekcie Fundacja Wolontariat Równości organizuje paradę 15 czerwca, a dotychczasowi wolontariusze – tydzień później. Na 8 czerwca trzecią paradę równości zgłosił Kolektyw Praga Równości. Wydarzenie ma być niekomercyjne, niepolityczne i mieć miejsce na warszawskiej Pradze.

Która parada będzie tą czołową? Jeszcze kilka tygodni temu odpowiedź na to pytanie nie byłaby łatwa. Ten dylemat wydaje się rozstrzygać patronat prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, przyznany imprezie Wolontariatu Równości 15 czerwca. To właśnie ją wsparli Gawkowski i Kotula, a patronatu udzieliła też Komisja Europejska. To na niej mają pojawić się przedstawiciele ambasad. – Dyplomaci uzależniali swoją obecność od patronatu oficjalnych instytucji. My też będziemy mieli na niej swoją platformę – mówi posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska.

100 tys. złotych

przelała odwołana prezeska na konta zaprzyjaźnionych podmiotów

– Cieszymy się z patronatów, jednak paradę 15 czerwca organizujemy przede wszystkim dla uczestników. Liczymy na to, że będzie miała naprawdę dobrą frekwencję – mówi Rafał Dembe, prezes Fundacji Wolontariat Równości.

Czy pozbawiona miejskiego patronatu impreza 22 czerwca również może liczyć na frekwencję? – Na pewno mogę powiedzieć, że 22 czerwca będzie pięknie, tęczowo i kolorowo. Zapraszamy wszystkie i wszystkich, by byli z nami – mówi Ala Herda.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *