Bank Centralny Japonii (BOJ) podwyższył stopy procentowe z -0,1 proc. do zakresu 0,0-0,1 proc. To pierwsza taka decyzja od 17 lat. Wzrost stóp procentowych w Japonii oznacza, że nie ma już kraju na świece z ujemnym stopami procentowymi.
Bank centralny Japonii podwyższył stopy procentowe po raz pierwszy od 17 lat (East News, Andrzej Stawinski/REPORTER)
Już w 2022 roku money.pl opisywał, że Japonia, trzecia gospodarka świata i trzeci największy inwestor zagraniczny w Polsce spoza krajów europejskich mierzy się aktualnie ze sporymi problemami, wśród nich była słaba waluta.
Japonia podjęła historyczną decyzję
Decyzja nastąpiła po ruchu największych pracodawców w kraju, którzy od początku marca podwyższają płace swoim pracownikom, żeby pomóc im walczyć ze wzrastającymi kosztami życia w Japonii – powiedział BBC Nobuko Kobayashi z firmy konsultingowej EY-Panthenon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Rektor jednej z najlepszych uczelni biznesowych na świecie – prof.Grzegorz Mazurek: Biznes Klasa #22
W marcu płace w największych japońskich firmach wzrosły o 5,28 proc. w ujęciu rocznym, co jest największą podwyżką od trzech dekad. Do tej pory koszty życia w Japonii nie rosły szybko, wręcz czasami spadały, dlatego też płace utrzymywały się na stałym poziomie i nie wzrastały.
– Dobrze, jeśli Japonia może stymulować lokalną produktywność i popyt. Źle, jeśli źródłami inflacji pozostaną czynniki zewnętrzne, jak wojny czy przerwy w łańcuchach dostaw – skomentował Kobayashi.
Zobacz także:
Japonia ma problem. Oto dlaczego nie może natychmiast odciąć się od Putina
Podczas pandemii COVID-19 banki centralne na całym świecie gwałtownie obniżały stopy procentowe, by ratować gospodarkę przed recesją. Niektóre banki, m.in. Europejski Bank Centralny czy Szwajcarski Bank Centralny, wprowadziły wówczas ujemne stopy procentowe. Po pandemii, żeby zatrzymać wzrost cen, banki centralne na całym świecie, m.in. w USA i Wielkiej Brytanii, zaczęły agresywnie podnosić stopy procentowe.