Decyzje i polityka Unii Europejskiej oraz działania rządu PiS i Rosji to główne przyczyny obecnych problemów polskich rolników – uważają uczestnicy sondażu United Surveys dla RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”.
Protest rolników w Warszawie, fot. z 27 lutego
W Polsce trwa protest rolników, którzy domagają się odejścia od unijnego Zielonego Ładu oraz zablokowania granicy dla produktów żywnościowych z Ukrainy. We wtorek protest odbywał się w Warszawie.
„Kto pani/pana zdaniem odpowiada za obecne problemy polskich rolników?” – takie pytanie otrzymali uczestnicy sondażu United Surveys. Ankietowani mogli zaznaczyć więcej niż jedną odpowiedź.
Problemy polskich rolników. Kogo obwiniają Polacy?
Najczęściej (67,6 proc.) wybierano odpowiedź brzmiącą „decyzja Unii Europejskiej o otwarciu rynku na produkty rolne z Ukrainy”. Odsetek wskazań dla żadnej z pozostałych możliwości nie przekroczył 50 proc.
Zdaniem 48,8 proc. respondentów, za problemy polskich rolników odpowiada „polityka rządu PiS”, zdaniem 48,6 proc. – Rosja („skutki jej agresji na Ukrainę”). Niewiele mniej (47,8 proc.) uczestników sondażu wskazało na politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Prawie połowa (46,4 proc.) ankietowanych obwinia nieuczciwą konkurencję ze strony rolnictwa ukraińskiego.
Co piąty (20,7 proc.) badany uważa, że za problemy polskich rolników odpowiada polityka obecnego rządu KO, Lewicy i Trzeciej Drogi, co dziesiąty (10,5 proc.) twierdzi, że rolnicy są sami sobie winni. Odpowiedź „nie wiem/trudno powiedzieć” wybrało 7,5 proc. ankietowanych.
Donald Tusk zapowiada „szczyt rolniczy”
Z opublikowanych przez RMF FM danych wynika, że mężczyźni częściej niż kobiety uważają, że za problemami polskich rolników stoją decyzje UE, panowie częściej od pań obwiniają też rząd PiS.
W środę premier Donald Tusk (PO) oświadczył, że na czwartek zwołał „szczyt rolniczy w Warszawie”. – Jutro o godzinie 14:00 w Centrum Dialogu spotkam się z liderami wszystkich protestujących grup – powiedział.
Czy Polacy popierają protest rolników? Wyniki sondażu
Odnosząc się do decyzji o wolnym handlu z Ukrainą Tusk ocenił, że z punktu widzenia polskich interesów „ta cena jest za wysoka”. – Szukamy cały czas rozwiązania, które ochroni polski rynek przed zalewem tańszymi produktami żywnościowymi – mówił. – W Europie jest dużo ponad 20 mln ton nadwyżki ton zboża w magazynach. Z tego w Polsce mamy 9 mln ton nadwyżki zboża. A nie zaczęły się jeszcze zbiory letnie – podkreślił.
