Sąd skazał byłego funkcjonariusza Milicji Obywatelskiej za fizyczne i psychiczne znęcanie się nad internowanymi w okresie stanu wojennego w Uhercach i Krośnie.
Internowani w Uhercach w kwietniu 1982 r.
O wyroku skazującym poinformował naczelnik pionu śledczego IPN w Rzeszowie prokurator Artur Grabowski. Sąd Rejonowy w Krośnie uznał Tomasza P. – byłego funkcjonariusza Milicji Obywatelskiej Komendy Wojewódzkiej MO w Krośnie – winnym fizycznego i psychicznego znęcania się nad czterema internowanymi działaczami NSZZ „Solidarność”, w grudniu 1981 roku w Uhercach i w Krośnie.
Przesłuchania na baczność i groźby pistoletem
„Bezprawne działania oskarżonego polegały na przeprowadzaniu wielokrotnych przesłuchań pokrzywdzonych w różnych porach dnia i nocy, celem uzyskania informacji o działaniach NSZZ „Solidarność”, w tym planowanych w okresie stanu wojennego akcjach protestacyjnych związku zawodowego oraz o jego aktywnych działaczach” – informuje prokurator. Jego zdaniem w czasie przesłuchań Tomasz P. zmuszał internowanych „do długotrwałego stania bez ruchu, groził użyciem broni palnej, zabójstwem, pobiciem, umieszczeniem w celi izolacyjnej, podjęciem działań represyjnych wobec najbliższej rodziny”.
Z tego powodu Sąd Rejonowy w Krośnie wymierzył Tomaszowi P. karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, warunkowo zawieszając jej wykonanie na pięć lat próby.
Artur Grabowski dodaje, że sąd uznał stanowisko prokuratora w Rzeszowie wyrażone w akcie oskarżenia, że zarzucone oskarżonemu czyny wyczerpały znamiona zbrodni komunistycznych i stanowiły zbrodnie przeciwko ludzkości.
Wyrok jest nieprawomocny.
Kto był w ośrodku odosobnienia w Uhercach
Ośrodek Odosobnienia w Uhercach funkcjonował od 13 grudnia 1981 do 24 grudnia 1982 w Zakładzie Karnym w Uhercach. Jak czytamy w „Encyklopedii Solidarności” na potrzeby ośrodka przeznaczono pawilon III oraz, w okresie przetrzymywania większej liczby osób, pawilon II. Pierwszymi internowanymi w Uhercach byli działacze „S” z województwa krośnieńskiego i przemyskiego. Jak podaje autor notki w „Encyklopedii Solidarności” Grzegorz Wolk łącznie w ośrodku internowano 641 osób, w tym z województwa katowickiego 401, przemyskiego 77, krośnieńskiego 68 oraz krakowskiego 16.
„Warunki sanitarne były złe: brudne i przepełnione cele, niedziałające ogrzewanie, zdarzały się powybijane szyby w celach, które w zimie zakrywano materacami. Protesty budziła jakość żywności” – opisał Grzegorz Wolk. W ośrodku dochodziło do akcji protestacyjnych, w tym kilkunastu protestów głodowych.