Niemal trzy czwarte Polaków deklaruje, że w tym roku zamierza ograniczyć wydatki świąteczne – wynika z badania UCE Research i Grupy Blix. Pokazuje ono również, że nastąpił lekki spadek zainteresowania promocjami.
Z badania UCE Research oraz Grupy Blix, którego szczegóły podaje „Rzeczpospolita” wynika, że aż 73 proc. Polaków planuje w tym roku ograniczenie wydatków świątecznych, z czego 28 proc. udzieliło odpowiedzi „zdecydowanie”. Takich planów nie ma 18 proc. respondentów. Niespełna 95 proc. konsumentów przyznaje, że będzie robić zakupy z listą, by ograniczyć liczbę produktów niepotrzebnie wkładanych do koszyka.
Ograniczamy wydatki świąteczne. Kupujemy „z listą”
– W dobie nadal relatywnie wysokiej inflacji i pewnej niepewności ekonomicznej listy zakupów stają się narzędziem umożliwiającym lepszą kontrolę wydatków. Planując zakupy z góry i trzymając się listy, można unikać nieprzemyślanych zakupów, co pomaga w utrzymaniu wydatków w ryzach – komentuje Marcin Lenkiewicz z Grupy Blix, cytowany przez „Rzeczpospolitą”.
Uczestników badania zapytano, jaki konkretnie budżet planują przeznaczyć na osobę na przedświąteczne zakupy spożywcze. 27,9 proc. wskazało przedział 101–200 zł, wydatki do 300 zł planuje 17,2 proc. ankietowanych.
Niewielki spadek zainteresowania promocjami
Z badania wynika, że wśród Polaków nastąpił lekki spadek zainteresowania promocjami. Zakupy na promocjach planuje 85,2 proc. respondentów, podczas gdy w poprzedniej edycji badania było to 89 proc. badanych. Zdaniem twórców badania, może to sugerować, że konsumenci stopniowo przyzwyczajają się do wyższych cen.
– W obliczu inflacji i jej długotrwałych skutków klienci mogą zauważać lekką stabilizację cenową w niektórych segmentach rynku, co sprawia, że promocje stają się mniej kuszące – podkreśla Marcin Lenkiewicz.
– Inflacja w Polsce zaczęła spadać, co może powodować, że Polacy są mniej zaniepokojeni rosnącymi cenami i chętniej decydują się na zakupy w cenach regularnych. Jesteśmy bardziej świadomi, że nie warto kupować produktów tylko dlatego, że są w promocji – mówi z kolei Julita Pryzmont z Hiper-Com Poland.