Uber rozpoczął współpracę z Dworcem Centralnym w Warszawie na obsługę miejsc parkingowych wokół dworca. Inicjatywa ma pomóc walczyć z „mafią taksówkarską”, która miała działać w centrum stolicy. Na tym jednak nie koniec, firma planuje podpisać kolejne umowy z innymi polskimi dworcami.
/Michal Fludra / NurPhoto / NurPhoto via AFP /
Uber, amerykańska firma przewozowa, wygrała przetarg i podpisała umowę z Dworcem Centralnym w Warszawie na wynajem miejsc postojowych – informuje „Rzeczpospolita”. Współpraca została zawarta na czas nieokreślony.
Uber podpisał umowę z Dworcem Centralnym. Ma pomóc walczyć z „mafią”
Jak informuje gazeta, stołeczny Dworzec Centralny stał się symbolem działających na granicy prawa przewoźników i taksówkarzy naciągających pasażerów – „przez dekady był świadkiem licznych nadużyć z udziałem kierowców”. Teraz z negatywnym wizerunkiem ma pomóc współpraca z Uberem.
– To długoterminowa inwestycja. Partnerstwa z dużymi węzłami komunikacyjnymi są dla nas bardzo ważne, dlatego w przyszłym roku także będziemy analizować kolejne kroki – zapowiada Marcin Moczyróg, dyrektor generalny platformy na Europę Środkowo-Wschodnią.
Reklama
To kolejna współpraca ze „strategicznym węzłem komunikacyjnym” w Warszawie. Wcześniej podobną umowę zawarto z lotniskiem im. Chopina. Dzięki temu rozwiązaniu i łączeniu przejazdów taksówką z podróżą pociągiem lub samolotem można skutecznie zwiększyć ruch generowany przez aplikacje. Jak mówi Moczyróg, liczba przejazdów od momentu startu współpracy w lipcu ubiegłego roku, wzrosła aż czterokrotnie, a z usługi w sumie skorzystało już ponad milion pasażerów.
Uber z kolejnymi rozwiązaniami
Na współpracy z warszawskim dworcem – a wcześniej stołecznym portem – jednak nie koniec. Uber zapowiada przejęcie kolejnych hubów przewozowych, m.in. w Krakowie i Trójmieście.
Uber zapowiada także uruchomienie uberomatów. To kioski, w których będzie można zamówić przejazd taksówką, nawet bez zainstalowanej w telefonie aplikacji.
Pierwszy taki automat stanął w czeskiej Pradze. Uberomat w stolicy Czech jest pierwszym tego typu urządzeniem w Europie. – To program testowy, obserwujemy, jaki ruch generowany jest dzięki tym urządzeniom w porównaniu z aplikacją, która jest dla nas priorytetem – wyjaśnia Marcin Moczyróg.
Kolejnym rozważanym przez platformę pomysłem jest uruchomienie we współpracy z kolejami ukraińskimi Uber Travel. Przejazd Uberem byłby zintegrowany z podróżą pociągiem, co pozwoliłoby uzyskać 10 proc. cashbacku na przejazdy do lub ze stacji kolejowych w Kijowie – zapewnia firma.
Na ten moment w ramach Uber Travel w Polsce, dostępna jest funkcja łączenia konta Google użytkownika z aplikacją Uber i synchronizowanie planów podróży w celu łatwiejszej rezerwacji. Rozszerzenie usługi mogłoby nastąpić najwcześniej w 2024 roku.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL