To najprostszy przepis na bataty – mówi Leszek Wodnicki, półfinalista drugiej edycji polskiego programu MasterChef, który przygotował przepis na pieczone bataty specjalnie dla „Wprost”.
Choć bataty można kupić już nawet w osiedlowych warzywniakach, to wciąż wielu jest takich, którzy kręcą nosem na słodkie ziemniaki i nie do końca wiedzą, jak je jeść. – Ten przepis sprawi, że zakochacie się w batatach. Limonkowy sos idealnie przełamuje słodycz ziemniaków, do tego jeszcze mamy tu pestki granatu, które też dodają świeżości i kwaskowego smaku. Poza tym to przepis bardzo prosty, nie ma tu żadnych skomplikowanych czynności, a lista składników jest krótka – mówi Leszek Wodnicki.
Jak upiec bataty?
Pieczone bataty robi się bardzo łatwo. Wystarczy włożyć przekrojone na pół ziemniaki do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni Celsjusza. – Celowo nie podaję dokładnego czasu pieczenia. Po prostu sprawdzajcie widelcem, czy ziemniaki są już miękkie – radzi Leszek Wodnicki.
Sos, który przygotował do pieczonych batatów to lekki sos na bazie jogurtu, w którym główną rolę gra limonka: dodajemy tu zarówno skórkę z limonki, jak i sok z limonki. Pieczone bataty dodatkowo podajemy posypane pestkami granatu i świeżą kolendrą. My próbowaliśmy i potwierdzamy: pieczone bataty w tej wersji smakują obłędnie! (i możecie je zjeść razem ze skórką).
Przepis: Pieczone bataty z jogurtem limonkowym i pestkami granatu
Słodkie ziemniaki w wersji z kwaśnym, lekkim sosem.
KategoriaPrzekąskaRodzaj kuchniWegetariańskaCzas przygotowania35 min.Liczba porcji2
Składniki
- 400 g jogurtu greckiego
- owoc granatu
- limonka
- 2 bataty
- sól i pieprz
- kolendra
- natka pietruszki
Sposób przygotowania
- Uszykuj składniki Wyjmij pestki z owocu granatu.
- Upiecz bataty Przecięte na pół bataty na pół upiecz w temperaturze 190 – 200 St. C do miękkości (razem ze skórką). Wyłóż na talerz i rozgnieć lekko widelcem.
- Zrób sos limonkowy Jogurt wymieszaj ze skórką z limonki i 2 łyżkami natki pietruszki. Doprawrnsolą, pieprzem i sokiem z limonki.
- Zaserwuj danie Bataty polej sosem limonkowym, posyp pestkami granatu i udekoruj posiekaną kolendrą. Dopraw świeżo zmielonym pieprzem i gotowe.
Leszek Wodnicki to półfinalista drugiej edycji polskiego programu MasterChef. „Oddał fartucha” dopiero w 11 odcinku. Jak sam przyznaje, gotowanie to jego życie i prawdziwa pasja. Jedzenie to nie tylko zaspokajanie głodu, ale również spotkania ze znajomymi, dyskusje, próbowanie nowych smaków. W gotowaniu lubi kreatywność, poszukuje nowych kulinarnych wyzwań. Kuchnia w jego wykonaniu nawiązuje do najlepszych tradycji kuchni śródziemnomorskiej oraz nowoczesnej kuchni europejskiej. Otwierając 8 lat temu swoją szkołę gotowania „Kulinarne Atelier”, spełnił swoje największe marzenie. W plebiscycie Mistrzowie Smaku w 2022 roku zdobył tytuł Kucharza Roku w województwie zachodniopomorskim. Jego autorskie przepisy pojawiają się cyklicznie (w każdy weekend) na wprost.pl.