Sebastian Szymański otrzymał następną okazję od szkoleniowca Jana Urbana i ją wykorzystał. Polski gracz linii pomocy zainaugurował rezultat pojedynku w Kownie, prezentując wspaniałe trafienie.
Inauguracja wyniku konfrontacji Litwa – Polska miała miejsce w 15. minucie pierwszej części. Gol niezwykle oryginalny, ponieważ zdobyty… wprost z kornera. Bramkę zapisał na swoim koncie Sebastian Szymański. Zawodnik, który dostał możliwość od trenera Jana Urbana, po słabym występie w sparingu z Nową Zelandią (1:0).
Szymański wrzucił piłkę precyzyjnie, lecz futbolówka przemknęła obok wszystkich graczy i… spektakularnie wpadła do bramki.
Pomocna dłoń od Jana Urbana? PZPN z kursem po epoce Michała Probierza
Warto wspomnieć, że kwalifikacje do przyszłorocznych MŚ w roli trenera kadry zaczynał szkoleniowiec Michał Probierz. Selekcjoner Polaków pozostał na posadzie po zeszłorocznych mistrzostwach Europy, gdzie reprezentacja nie zdołała awansować z grupy. Polacy uzyskali tylko jeden punkt, mimo wszystko w meczu z wicemistrzami globu Francuzami (1:1).
Jednakże w końcu, jak ukazały następne miesiące, zarysowały przeciętną grę Polaków oraz starcia na murawie. Choćby ten najszerzej komentowany, selekcjonera z Robertem Lewandowskim, pozbawionym bandery kapitana i… rezygnującym z gry w reprezentacji, dopóki trenerem będzie Probierz. Co więcej, Polacy przegrali kluczowy mecz wyjazdowy z Finlandią (1:2), utrudniając swoją sytuację w grupie eliminacyjnej do MŚ.
PZPN po czerwcowej, niepomyślnej przerwie reprezentacyjnej, utrzymał na stanowisku Probierza, ale selekcjoner pod rosnącą presją zdecydował się zrezygnować. Jego następcą został Jan Urban. Ówczesny reprezentant Polski, ostatnio trener Górnika Zabrze, zaliczył bardzo pomyślne rozpoczęcie swojej pracy, we wrześniu remisując na ciężkim terenie w Rotterdamie z Holandią (1:1), a potem zwyciężając z Finlandią (3:1) w Chorzowie. Nastrój wokół kadry znacznie się poprawił, a do zespołu powrócił wspomniany Lewandowski, odzyskując banderę kapitana.
