/ 123RF/PICSEL
Uporczywy hałas dochodzący z remontu za rogiem — jak reagować?
Przepisy prawne nie zabraniają remontów domów . Jednak osiedla mieszkaniowe często ograniczają głośne działania do godzin, w których obowiązuje cisza nocna, i wykluczają święta. Szczegółowe wytyczne są zazwyczaj określone w regulaminie spółdzielni mieszkaniowej .
Modernizacje nieruchomości trwają zazwyczaj od kilku dni do kilku tygodni . Niektórzy remontowcy wykazują się rozwagą, planując prace uciążliwe w godzinach dziennych (np. od 11:00 do 16:00), kiedy mieszkańcy zazwyczaj nie śpią lub są nieobecni. Zdarza się jednak, że hałas utrzymuje się przez cały dzień, a prace przekraczają oczekiwane terminy. Innym częstym problemem jest to, że sąsiedzi przekształcają wspólne klatki schodowe w tymczasowe magazyny, utrudniając dostęp innym . Jak należy postępować w takich sytuacjach?
Reklama
Zacznij od rozmowy z sąsiadem przeprowadzającym remont. Najlepiej jest przeprowadzić pokojowe negocjacje – uprzejmie zaproponuj ograniczenie głośnych zachowań do uzgodnionych okresów. Zapytaj o przewidywany termin zakończenia projektu. Jeśli dialog nie przyniesie rezultatu, rozważ eskalację problemu do administracji lub kierownictwa budynku .
Perspektywy prawne dotyczące nadmiernego hałasu podczas remontów
W sytuacjach, w których remont przeprowadzony przez sąsiada narusza przepisy mieszkaniowe, może zostać zastosowany artykuł 51 Kodeksu wykroczeń . Stanowi on: „Osoby zakłócające spokój publiczny poprzez krzyki, hałas, alarmy lub inne zakłócanie spokoju, porządku publicznego lub snu nocnego, a także wywołujące skandale publiczne, mogą zostać ukarane grzywną, ograniczeniem wolności lub aresztowaniem”.
W skrajnych przypadkach, gdy remonty trwają w nieskończoność i powodują ciągły hałas, można wszcząć postępowanie prawne na podstawie artykułu 144 Kodeksu Cywilnego . Ustawa ta reguluje granice uciążliwości: „Właściciele nieruchomości są zobowiązani do unikania działań nadmiernie utrudniających korzystanie z ich nieruchomości przez sąsiadów, biorąc pod uwagę przeznaczenie nieruchomości i lokalne normy”.
Należy pamiętać, że procesy sądowe często trwają długo i generują znaczny stres. Priorytetem powinno być wynegocjowanie porozumienia, zanim sięgnie się po środki prawne.
wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News