Zbytnie uzależnienie się od AI może prowadzić do kryzysów psychicznych
Michał Duszczyk
Reklama
Intensywne oraz długotrwałe korzystanie z chatbotów, takich jak ChatGPT, może prowadzić do poważnych kryzysów psychicznych. Na całym świecie zgłaszane są przypadki, gdzie u użytkowników, którzy nie mieli wcześniejszych problemów zdrowotnych, zaczęły rozwijać się urojenia oraz paranoja. Zjawisko to, nazywane potocznie „psychozą ChatGPT”, zmusiło wielkiego gracza technologicznego do podjęcia działań, a regulatorów do wprowadzenia pierwszych ograniczeń.
Reklama Reklama
Czy chatboty prowadzą do paranoi?
Już w 2023 roku duński psychiatra dr Søren Dinesen Østergaard ostrzegał: chatboty oparte na sztucznej inteligencji mogą wywoływać psychozę u osób skłonnych, zwłaszcza gdy algorytm potwierdza ich irracjonalne przekonania. W sierpniu tego roku jego prognozy okazały się trafne. Zainteresowanie jego artykułem gwałtownie wzrosło, co zbiegło się z medialnymi doniesieniami o dramatycznych sytuacjach. Dziennikarskie śledztwo serwisu Futurism opisało historię mężczyzny, którego żona z przerażeniem obserwowała, jak po skorzystaniu z ChatGPT do projektu budowlanego popadł on w mesjanistyczne urojenia. Uważał, że stworzył świadomą AI, a jego misją jest „uratowanie świata”. Kryzys zakończył się próbą samobójczą oraz przymusową hospitalizacją psychiatryczną.
W innym udokumentowanym przypadku mężczyzna po zaledwie dziesięciu dniach intensywnych rozmów z botem nabrał paranoidalnego przekonania, że świat jest w niebezpieczeństwie i tylko on może mu pomóc. Do mężczyzny trzeba było wezwać policję. Dr Joseph Pierre, psychiatra z Uniwersytetu Kalifornijskiego, po przeanalizowaniu logów rozmów potwierdził, że w obu przypadkach mieliśmy do czynienia z tzw. urojeniową psychozą. Eksperci wskazują, że źródłem problemu jest sama architektura ChatGPT oraz podobnych narzędzi. Są one bowiem projektowane tak, aby unikać konfrontacji i raczej potwierdzać przekonania użytkownika. Dowiodło tego zresztą badanie Uniwersytetu Stanforda, w którym chatbot utwierdzał badaczy podających się za osoby zmarłe w ich przeświadczeniu.