Ludzie nie wierzą, że Polak był na ISS? Teorie spiskowe wciąż mają się dobrze.

Pomimo istotnych dowodów naukowych, teorie spiskowe dotyczące ISS i lądowania na Księżycu wciąż się mnożą. Według Willa Sommera, autora książki „Believe in the Plan: Where QAnon Came From and How It Messed Up America”, rozpad konwencjonalnych instytucji, takich jak religia i społeczności lokalne, zmusza jednostki do poszukiwania sensu w alternatywnych miejscach, o czym wspomniał w rozmowie z PAP.

Ludzie nie wierzą, że Polak był na ISS? Teorie spiskowe wciąż mają się dobrze.

zdjęcie: Dima Zel // Shutterstock

Astronauci z misji AX-4, w tym Polak Sławosz Uznański-Wiśniewski, pomyślnie powrócili na Ziemię.

Podczas misji w internecie pojawiły się teorie podważające faktyczną obecność astronautów w kosmosie. Jednym z najczęściej dyskutowanych tematów była nieoczekiwanie wysoka jakość połączenia wideo z ISS, z jedynie sporadycznymi przerwami w rozmowach z polskim astronautą. Doprowadziło to do błędnych twierdzeń, że Uznański-Wiśniewski nie mógł przebywać na orbicie, ponieważ „tak niezawodne połączenie internetowe jest nieosiągalne w kosmosie”.

To twierdzenie nie ma podstaw naukowych. Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP radioamator Jacek Matykiewicz, ISS od wielu lat wykorzystuje zaawansowaną technologię satelitarną, umożliwiającą transmisję w czasie rzeczywistym znacznych ilości danych. Stacja łączy się z Ziemią za pośrednictwem satelitów geostacjonarnych, umieszczonych 36 000 km nad powierzchnią Ziemi. Połączenia są utrzymywane poprzez automatyczne przełączanie się między satelitami podczas orbitowania stacji. Sporadyczne przerwy w transmisji przypisuje się tym zmianom. „Taka prędkość transmisji zapewnia wyraźną komunikację i wysoką jakość obrazu. Na jakość połączenia mogą wpływać również inne czynniki, takie jak ekspozycja stacji na światło słoneczne czy kosmiczne śmieci zakłócające sygnał” – wyjaśnił Matykiewicz w rozmowie z PAP.

Will Sommer, dziennikarz i autor książki „Believe the Plan: Where QAnon Came From and How It Has Messed Up America”, zauważył w wywiadzie dla PAP, że przeżywamy „kryzys wiarygodności”.

„Instytucje, których zadaniem jest udzielanie odpowiedzi, tracą zaufanie społeczne. Ludzie zwracają się ku alternatywnym źródłom informacji, często napotykając na dziwne społeczności internetowe” – stwierdził Sommer. „Pandemia pokazała, jak szybko może rozprzestrzeniać się dezinformacja. Rozpad klasycznych struktur, takich jak religia i społeczności lokalne, zmusza ludzi do poszukiwania sensu na różne sposoby”.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *