Instytut Pamięci Narodowej (IPN) ogłosił, że rozpoczął dochodzenie w sprawie publicznego i niezgodnego z rzeczywistością zaprzeczania przez Grzegorza Brauna zbrodniom ludobójstwa dokonanym w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady KL Auschwitz-Birkenau.
Grzegorz Braun
Ada Michalak
Reklama
W czwartek, w dniu upamiętnienia mordu Żydów, który miał miejsce 10 lipca 1941 roku w Jedwabnem, europoseł Grzegorz Braun wraz z swoimi zwolennikami zakłócili modlitwę za ofiary. Polityk zjawił się w miejscu pamięci zamordowanych Żydów z transparentem negującym prawdę o sprawcach tych zbrodni. Wcześniej, w wywiadzie dla Radia Wnet, lider Konfederacji Korony Polskiej podważył istnienie komór gazowych w niemieckim obozie Auschwitz-Birkenau. Braun połączył się z radiem z Jedwabnego, gdzie – jak twierdził – „z jednej strony przygotowuje się kolejny spektakl, akt antypolskiej, żydowskiej propagandy z celebrą państwową i osłoną policyjną, a z drugiej strony zgromadzili się Polacy, którzy domagają się prawdy, a więc wznowienia ekshumacji w Jedwabnem”.
Reklama Reklama
Sprawa została podjęta przez Instytut Pamięci Narodowej (IPN).
Wypowiedzi Grzegorza Brauna o Auschwitz pod obserwacją IPN
Instytut Pamięci Narodowej poinformował, że wszczął dochodzenie dotyczące publicznego i wbrew faktom zaprzeczania przez Grzegorza Brauna zbrodniom ludobójstwa, które miały miejsce w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym oraz obozie zagłady KL Auschwitz-Birkenau.
„Postanowieniem z dnia 14 lipca 2025 roku prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Krakowie wszczął dochodzenie w sprawie publicznego i wbrew faktom zaprzeczania przez Posła Grzegorza Brauna, które miało miejsce 10 lipca 2025 roku w Jedwabnem, w trakcie wywiadu radiowego w radiu ‚Wnet’, zbrodniom ludobójstwa popełnionym w latach 1941-1944 przez funkcjonariuszy III Rzeszy Niemieckiej w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i obozie zagłady KL Auschwitz – Birkenau w Oświęcimiu, polegającym na zabójstwie obywateli polskich i obywateli innych krajów okupowanej Europy, głównie narodowości żydowskiej, z wykorzystaniem komór gazowych, co stanowi przestępstwo zgodnie z art. 55 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu” – można przeczytać w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej IPN.
Reklama Reklama Reklama
Jak zaznaczono, „wszczęcie postępowania karnego miało miejsce po rozpatrzeniu zawiadomień złożonych przez Panią Annę – Marię Żukowską – Przewodniczącą Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy z dnia 10 lipca 2025 roku, dr Piotra M.A. Cywińskiego – Dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz – Birkenau z dnia 11 lipca 2025 roku, Bartosza Staszewskiego – Prezesa Fundacji Basta z dnia 10 lipca 2025 roku oraz po analizie materiałów z Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście – Północ w Warszawie”. Dodano również, że czyn będący przedmiotem postępowania może być ukarany grzywną lub karą pozbawienia wolności do lat trzech.
To kolejna reakcja na postawę europosła Grzegorza Brauna.
Muzeum Auschwitz-Birkenau składa pozew przeciw Grzegorzowi Braunowi
Wcześniej na działania Brauna zareagował także dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau, dr Piotr M. A. Cywiński. Wyraził on „stanowczy sprzeciw wobec skandalicznej i zakłamanej wypowiedzi europosła Grzegorza Brauna, który negował istnienie komór gazowych w obozie Auschwitz”. Podkreślił, że takie stwierdzenia to nie tylko akt negacjonizmu, który jest przestępstwem ściganym na mocy polskiego prawa, ale także znieważenie pamięci ofiar niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego oraz przejaw pogardy wobec ocalałych i ich rodzin.
Reklama Reklama Reklama
Cywiński przypomniał również, że w komor
Źródło
