Podróżnicy stają się popularni dzięki ujawnianiu miejsc w USA, które warto odwiedzić w swoim życiu
Giselle i Stephen Jiroch z Kalifornii od czterech lat podróżują na pełen etat. Para stwierdziła, że te miejsca w USA to miejsca, których nie można przegapić.
NOWOŚĆTeraz możesz słuchać artykułów Fox News!
Chociaż miesiąc miodowy to szczególna podróż, którą nowożeńcy mogą cieszyć się po chaosie wesela, ostatnio pojawiło się pytanie, czy więcej znaczy weselej.
Niektórzy nowożeńcy zabierają teraz ze sobą na romantyczną podróż swoich rodziców — a w mediach społecznościowych pojawiają się pogłoski, że niektórzy teściowie zapraszają nawet samych siebie.
Jeden z użytkowników Reddita zamieścił na forum „r/WhiteLotusHBO” wpis wprost stwierdzający: „Dlaczego mama przyjeżdża w podróż poślubną”.
„Miałem sąsiada, którego teściowa i teść pojechali z nim w podróż poślubną” – powiedział jeden z użytkowników.
„Poczuli, że mogą, bo podarowali tej parze miesiąc miodowy na Hawajach. Taka dziwna, osobliwa rodzina”.
Użytkownicy Reddita (niepokazani na zdjęciu) dzielą się swoimi wrażeniami z podróży poślubnych, podczas których rodzice i teściowie z nimi przebywają. (iStock)
„To nie mój miesiąc miodowy” – powiedział jeden z użytkowników Reddita.
Inny użytkownik napisał: „Dopóki rodzice/teściowie są zaproszeni, a nowożeńcy mają osobną sypialnię, nie widzę w tym problemu”.
Inna osoba powiedziała: „Byłam w piątym miesiącu ciąży w podróży poślubnej, więc pojechaliśmy nad morze tylko na kilka dni, ale mój mąż zaprosił swojego brata, żeby mogli pojechać na ryby”.
Jeden z użytkowników podzielił się swoimi spostrzeżeniami: „Mój pierwszy ślub odbył się w Las Vegas i nie żartuję, w hotelu mojej teściowej [teściowej] przydzielono nie tylko pokój obok, ale także pokój przylegający — tzn. było bezpośrednie przejście z jednego pokoju do drugiego”.
Nowym trendem jest to, że pary zabierają ze sobą na miesiąc miodowy swoich rodziców, a użytkownicy mediów społecznościowych dzielą się historiami o dołączeniu do nich teściów. (iStock)
„Moi sąsiedzi zabrali dziadków w podróż poślubną” – podzielił się ktoś inny.
Na innym forum Reddit pewna użytkowniczka napisała, że jej były mąż chciał zabrać swoją mamę i brata w podróż poślubną.
Pisząc na forum „r/CharlotteDobreYouTube”, użytkownik napisał: „Dom jego rodziny był oddalony od mojego zaledwie o godzinę drogi. To nie był żaden problem”.
„Znowu się podekscytowałam, myśląc, że w końcu pojedziemy gdzieś miło. Ale nieee. Zabrał mnie do siebie, żebym posiedziała z jego mamą” – czytamy we wpisie.
Thea Gallagher, psycholog i dyrektor programów wellness w NYU Langone Health w Nowym Jorku, powiedziała w wywiadzie dla Fox News Digital, że jej zdaniem zabranie rodziny w podróż poślubną to „ciekawy pomysł”.
Teściowie mogą czasami powodować napięcia w małżeństwie, ponieważ „wszystko zależy od tego, jak wiele nieproszonych rad jest udzielanych” – powiedział jeden z ekspertów. (iStock)
„Myślę, że to prawdopodobnie zależy od waszych relacji z rodzicami i waszego porozumienia z partnerem” – powiedział Gallagher. „Oczywiście ważne jest, abyście oboje byli zgodni co do tego, że to dobry wybór”.
Gallagher powiedziała, że nie polecałaby tego osobom, „które mają wrażenie, że nie mogą być same ze swoim partnerem, ale jeśli wynika to z miłości do rodziny i panuje zasada „im więcej, tym weselej”, to mogłaby być fajna zabawa”.
Powiedziała, że ważne jest wcześniejsze ustalenie czasu i granic samotności.
Teściowie mogą czasami powodować napięcia w małżeństwie, ponieważ „wszystko zależy od tego, jak wiele nieproszonych rad jest udzielanych” – powiedział ekspert od związków.
Eksperci zauważyli, że pomocne jest „ustalanie i egzekwowanie granic w relacjach z teściami w sposób pełen szacunku, ale stanowczy, a także prezentowanie wspólnego frontu jako para, aby uniknąć triangulacji lub faworyzowania”. (iStock)
Mogą wystąpić cztery problemy – powiedziała.
Pierwszą kwestią są kwestie graniczne, gdzie „teściowie mogą przekroczyć swoje uprawnienia, udzielając nieproszonych rad, składając niezapowiedziane wizyty lub ingerując w decyzje dotyczące rodzicielstwa lub finansów.
Dylematy lojalnościowe mogą pojawić się, gdy „jeden z partnerów czuje się rozdarty między współmałżonkiem a rodzicami, co prowadzi do urazy lub poczucia zdrady”.
Ważna jest otwarta komunikacja między partnerami na temat granic i oczekiwań.
Innym czynnikiem są różnice kulturowe i pokoleniowe, które mogą powodować nieporozumienia i tarcia.
Ostatnim problemem są problemy z komunikacją — w takich sytuacjach „pary mogą mieć trudności z prezentacją wspólnego frontu lub w ogóle unikać omawiania kwestii związanych z teściami, co może pogorszyć sytuację”.
Gallagher podzieliła się wskazówkami dotyczącymi ustalania zdrowych granic w relacjach z teściami.
Dodała, że otwarta komunikacja między partnerami na temat granic i oczekiwań jest ważna.
„Pomocne jest ustalanie i egzekwowanie granic w relacjach z teściami w sposób pełen szacunku, ale stanowczy, a także prezentowanie wspólnego frontu jako para, aby uniknąć triangulacji lub faworyzowania”.
Gallagher powiedział również, że pary powinny również okazywać empatię.
Sourse: www.foxnews.com
