Początek maja dla wielu osób oznacza wydłużony weekend. Jeżeli prognozy meteorologiczne się potwierdzą, tegoroczna majówka zapowiada się na przeważająco ciepłą i słoneczną.
Początek majówki może przypominać lato
Justyna Szymczyk-Mielniczyn
Zgodnie z prognozą pogody na średnioterminowy okres, przedstawioną w poniedziałek przez IMGW, ostatnie dni kwietnia przyniosą prawdziwie wiosenne warunki – maksymalne temperatury będą oscylować wokół 20 stopni, a zachmurzenie będzie sporadyczne i nie przewiduje się opadów. Prognozy zapowiadają również bardzo ciepły start majowego długiego weekendu.
Prognoza na ostatnie dni kwietnia. Gdzie będzie najcieplej?
W poniedziałek maksymalna temperatura powietrza wyniesie od 13 stopni w rejonach górskich do 20 na zachodzie i południu kraju. Opady deszczu nie są przewidziane, a wiatr będzie umiarkowany.
Podobne warunki atmosferyczne czekają nas także we wtorek i środę. 29 kwietnia najchłodniej będzie na północy kraju – termometry nad morzem mogą wskazać 14 stopni, natomiast maksymalne temperatury w centrum, a miejscami na południu i zachodzie, wyniosą do 22 stopni. Minimalne temperatury będą wyższe niż w ostatnich dniach – od 6 do 9 stopni. Na północno-wschodnim krańcu kraju mogą wystąpić drobne opady. 30 kwietnia w większości regionów temperatura przekroczy 20 stopni. Najcieplej będzie na zachodzie i w Wielkopolsce – do 23 stopni. Temperatura minimalna wyniesie od 5 stopni w województwie warmińsko-mazurskim do 11 stopni w województwie śląskim. Prognozy nie przewidują deszczu.
Prognoza pogody na majówkę
Majówka zacznie się naprawdę słonecznie – maksymalne temperatury powietrza wyniosą od 15 stopni w rejonach górskich do 26 stopni na południowym zachodzie kraju. W wielu miejscach temperatura minimalna przekroczy 10 stopni. Niewielkie opady przewidywane są jedynie lokalnie na północy oraz w południowym wschodzie. Przeważająca część nieba będzie bezchmurna, chmurki mogą pojawić się głównie w województwie podlaskim.
2 maja powita nas pogoda bardziej przypominająca lato niż wiosnę. Jeśli prognozy się sprawdzą, na większości obszaru Polski temperatura przekroczy 25 stopni – na południowym zachodzie, w centrum, w województwie opolskim oraz śląskim maksymalne wartości mogą osiągnąć nawet 27 stopni. W piątek jednak przewidywane są opady. Najwięcej deszczu spadnie na północnym zachodzie, ale opady mogą wystąpić niemal w całym kraju – z wyjątkiem województwa lubelskiego oraz pomorskiego.
W sobotę 3 maja nastąpi ochłodzenie – maksymalne temperatury spadną poniżej 20 stopni. Jedynie na południu, w województwie śląskim i małopolskim, temperatura może wynieść 21 stopni. Najchłodniej będzie na północy – 13 stopni. Minimalne temperatury mogą wynosić od 8 stopni na północy, północnym wschodzie oraz na zachodzie, do 13 stopni w województwie śląskim. Deszcz może spaść na północy kraju oraz w południowym wschodzie – najwięcej w rejonach górskich i na Podkarpaciu.
W ostatni dzień majówki będzie jeszcze chłodniej – od 12 stopni na północnym wschodzie do 17 stopni w województwie świętokrzyskim, Wielkopolsce oraz na zachodnich krańcach. Temperatura minimalna spadnie do 3 stopni w regionach górskich i 4 stopni na północnym wschodzie. Najcieplej będzie w województwie śląskim – 11 stopni. Niewielkie opady mogą wystąpić w centrum, w województwie warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim oraz podlaskim.