Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że osoba, która kupiła nieruchomość na wynajem, może być uznana za konsumenta, co otwiera drogę do ochrony na podstawie dyrektywy o nieuczciwych warunkach umów. Sprawa dotyczy kredytu hipotecznego wziętego na zakup mieszkania pod wynajem – czytamy w komunikacie.
Trybunał Sprawiedliwości UE: Kredytobiorcy na wynajem mogą korzystać z ochrony konsumenckiej (Adobe Stock, FOTOWAWA)
24 października 2024 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok w sprawie małżeństwa, które w 2008 r. zaciągnęło kredyt hipoteczny indeksowany we franku szwajcarskim na zakup mieszkania w Warszawie z przeznaczeniem na wynajem. Spłacili oni kredyt w 2019 r., a nieruchomość sprzedali, jednak teraz domagają się zwrotu równowartości wszystkich zapłaconych rat, argumentując, że umowa była nieważna z powodu nieuczciwych warunków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: Zaczynał na recepcji. Dziś kieruje ogromnym hotelem
TSUE wyjaśnia
Kluczowym zagadnieniem było ustalenie, czy małżeństwo, które wynajmowało mieszkanie, może być uznane za konsumentów na gruncie dyrektywy 93/13/EWG. Definicja konsumenta przewiduje, że musi to być osoba działająca w celach niezwiązanych z działalnością gospodarczą lub zawodową.
Trybunał orzekł, że małżeństwo nie działało w celach stricte gospodarczych, ponieważ zakup mieszkania nie miał na celu prowadzenia działalności zarządzania nieruchomościami, a dochód z najmu miał głównie pokrywać koszty spłaty kredytu.
Trybunał zwrócił uwagę, że kluczowym aspektem jest ocena konkretnej sytuacji przez sąd krajowy, który powinien uwzględnić wszystkie okoliczności. W tym przypadku fakt, że małżeństwo nie zajmowało się wynajmem innych nieruchomości ani nie prowadziło działalności gospodarczej w tym zakresie, potwierdził, że nabycie mieszkania miało charakter prywatny.
Zobacz także:
Przedterminowa spłata kredytu. TSUE wydał ważny wyrok
Tym samym, nawet jeśli nieruchomość była wynajmowana, kredytobiorcy mogą zostać uznani za konsumentów, co uprawnia ich do korzystania z ochrony prawnej wynikającej z dyrektywy – wyjaśnia komunikat.