Takiego rozwoju sprawy chyba nikt się nie spodziewał. Gdy zapowiadano, że HiT zniknie ze szkół, spodziewano się nowej podstawy programowej opartej prawach i obowiązkach obywatelskich.
Katarzyna Lubnauer
Choć nie są znane jeszcze dokładne podstawy programowe z Edukacji Obywatelskiej, już wiadomo, że zamiast nudnej teorii, postawiono w niej na praktykę.
– Odchodzimy od pamięciówki. Chcemy, by młodzi ludzie mieli poczucie sprawczości – mówiła podczas konferencji prasowej wiceministra edukacji narodowej Katarzyna Lubnauer. Jak dodała nowy przedmiot wejdzie do szkoły we wrześniu 2025 r. i zastąpi wprowadzoną przez poprzednią władzę Historię i teraźniejszość. Edukacja Obywatelska będzie nauczania w II i III klasie szkoły ponadpodstawowej. Nowego przedmiotu będą uczyli nauczyciele WoS, historii i ci, którzy dotychczas uczyli HiT. – Zapowiadaliśmy koniec HiT i dotrzymujemy słowa – podkreślała Lubnauer.
Edukacja Obywatelska zamiast HiT: Konsultacje nowej podstawy programowej ruszą w październiku
Szczegóły programu nie są jeszcze znane – mają się pojawić do końca października. Wtedy też rozpoczną się konsultacje publiczne. Rozporządzenie ma zostać podpisane do końca roku.
Edukacja Obywatelska będzie przedmiotem, którego kształt będzie zależał w dużej mierze od nauczycieli
Wiadomo jednak, że poza wiedzą teoretyczną na lekcjach będą także kształtowane umiejętności, prowadzone działania i programy obywatelskie. – Chcemy w młodych ludziach wzbudzić poczucie odpowiedzialności za państwo – mówiła Lubnauer.
Edukacja Obywatelska będzie przedmiotem, którego kształt będzie zależał w dużej mierze od nauczycieli. Tylko połowa programu będzie dotyczyła obowiązkowych zagadnień szczegółowych. Poświęcone one będą szkole, społeczności lokalnej, Polsce i jej związkowi z Europą i światem. Co uczniowie będą robili w pozostałym czasie? Program będzie wymagał, by podejmowali działania obywatelskie, takie jak np. sonda uliczna, zorganizowanie obchodów, spotkanie z radnym czy działania z zakresu wolonatriatu. W ciągu dwóch lat będą musieli zaliczyć cztery takie aktywności. Dodatkowo będą musieli poprowadzić jeden projekt społeczny lub badawczy.
Diabeł zawsze tkwi w szczegółach, ale wstępne, przedstawione w piątek założenia nowej podstawy programowej pokazują, że zmienia się zupełnie sposób myślenia o szkole. Jak zapowiadano, na podobnych zasadach ma opierać się także podstawa programowa kolejnego nowego przedmiotu, jakim jest edukacja zdrowotna. Nie wiadomo także, czy uda się całkowicie odejść od zagadnień o podłożu ideologicznym.
Lekcje Edukacji Obywatelskiej będą miały zupełnie inny charakter
Czy nowy przedmiot spodoba się młodzieży? Można przypuszczać, że tak, biorąc pod uwagę to, że pełen wiedzy historycznej i partyjnej ideologii HiT nie był, co do zasady, przez większość uczniów lubiany. Ale nowy przedmiot będzie też od wielu młodych osób wymagał większego zaangażowania niż tradycyjna nauka w szkole i wyjścia z własnej strefy komfortu. A to też nie dla wszystkich może być łatwe.
Także nauczyciele będą musieli nastawić się na zupełnie inny sposób nauczania i większego zaangażowania czasowego w przygotowanie do lekcji.
Ale można też przypuszczać, że wielu młodych ludzi z takiej zmiany się ucieszy. Wielu jest dziś aktywnych społecznie, działa w młodzieżówkach partyjnych czy wolontariacie. Często opowiadają, że ich działania wcale nie są dobrze odbierane w szkole. Wydaje się więc, że teraz będzie więcej zrozumienia dla ich zaangażowania.