Julia Szeremeta wspaniale prezentuje się podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. Reprezentantka Polski wygrała cztery swoje pojedynki i właściwie wszystkie w bardzo pewny sposób. Zameldowała się w finale i zdobyła pierwszy dla naszego kraju medal w boksie na igrzyskach od 32 lat, kiedy to Wojciech Bartnik sięgnął w Barcelonie po brąz. W rywalizacji o złoto Szeremeta zmierzy się z Lin Yu-Ting.
Szeremeta wywołała burzę. Jest odpowiedź
Lin Yu-Ting to pięściarka, która została zdyskwalifikowana z mistrzostw świata w 2023 roku. IBA (Międzynarodowa Federacja Bokserska) orzekła, że Tajwanka nie może walczyć z kobietami. Pojawiły się kontrowersje dotyczące jej płci. Wielu kibiców podkreśla, że to niesprawiedliwe, iż Yu-Ting bierze udział w igrzyskach olimpijskich. MKOl (Międzynarodowy Komitet Olimpijski) dopuścił ją jednak do zmagań w Paryżu, nie wykonując badań genowych. Przewodniczący organizacji Thomas Bach nie ma wątpliwości, że Yu-Ting jest kobietą.
Początkowo Szeremeta się do tego nie odnosiła, ale później w mediach społecznościowych udostępniała memy, w których mogliśmy przeczytać, że Yu-Ting to mężczyzna. One zostały co prawda usunięte po jakimś czasie, ale i tak nie umknęło to internautom. Jeszcze przed publikacją Tajwańczycy opanowali profil Polki na Instagramie, w którym podkreślali, że ich rodaczka jest kobietą. Gdy natomiast dostrzegli, że Szeremeta się z niej naśmiewa, to jeszcze bardziej zaatakowali. „Walka się jeszcze nie zaczęła, a ty już przegrałaś” – napisała jedna z Tajwanek przed finałem.
IBA kłamie? Bitwa na argumenty
Fani Lin Yu-Ting zaczęli dogryzać Szeremecie. Pojawiło się mnóstwo komentarzy o takiej samej treści, w których podkreślano, że tajwańska pięściarka jest kobietą.
„Lin Yu-Ting jest biologiczną kobietą. Oskarżenie, że jest mężczyzną, pochodzi od IBA, organizacji kontrolowanej przez Rosję, która nie dostarcza żadnych solidnych dowodów. Polska jest kluczowym i serdecznym przyjacielem Tajwanu. Doceniamy naszą przyjaźń, jednak nadal musimy zdementować błędne informacje na temat naszej zawodniczki” – czytamy.
„Studiowałem w Polsce i jest to dla mnie szczególny kraj. Mam nadzieję, że ty i Yu-ting będziecie mieli świetną walkę. Ona jest silną kobietą i dobrze o tym wiesz. Proszę nie dajcie się zwieść IBA, która jest manipulowana przez Rosję. Bez względu na wynik, wspieranie jej sprawi, że świat zapamięta cię na zawsze” – napisał inny z użytkowników.
Nie ma wątpliwości, że cała sprawa nadal będzie budzić kontrowersje. Tajwańczycy opanowali praktycznie każdy z ostatnich postów Szeremety na Instagramie i w kilku z nich nie można już dodać żadnego komentarza, ponieważ zostały one zablokowane. Jej starcie z Yu-Ting zapowiada się emocjonująco. Odbędzie się w sobotę o godz. 21:30.