Pomimo trudnych warunków w kraju, młode, innowacyjne firmy z Ukrainy nadal się rozwijają. Są w pierwszej trójce najszybciej rozwijających się firm w Europie Środkowo-Wschodniej, jak podaje „Rzeczpospolita”.
Ukraińskie startupy odnotowują znaczny wzrost pomimo trwającej wojny, a rosyjska inwazja nie tylko nie zahamowała postępu, ale wręcz przyspieszyła rozwój sektora, szczególnie w obszarze technologii podwójnego zastosowania, zgodnie ze statystykami Civitta. Liczby te wskazują również, że lokalny ekosystem plasuje się w pierwszej trójce najszybciej rozwijających się w Europie Środkowo-Wschodniej, a jego wartość plasuje się na czwartym miejscu w regionie, za Polską, Estonią i Czechami.
Wzrost w sektorze technologicznym
Od 2013 do 2024 r. udział sektora IT w PKB Ukrainy wzrósł prawie sześciokrotnie, a jego udział w eksporcie usług osiągnął 41%. W tym okresie osiem lokalnych startupów osiągnęło wyceny na poziomie 1 miliarda dolarów, uzyskując tym samym status jednorożca, w tym Grammarly, GitLab i Creatio. Według The Recursive, dziesięć kolejnych firm jest na skraju osiągnięcia tego kamienia milowego.
W latach 2022–2023 za naszą wschodnią granicą działało ponad 2300 firm IT, generując ponad 14 miliardów dolarów przychodu. W 2017 r. rynek startupów w tym kraju wyceniono na 2,9 miliarda euro, a obecnie wzrósł do około 23 miliardów euro. Inwestorzy nie zrażają się wojną, inwestując ponad 310 milionów dolarów w ukraińskie przedsiębiorstwa technologiczne.
Utrzymują się na powierzchni
Raport Polsko-Ukraiński Startup Bridge wskazuje, że 90% startupów dostrzega znaczny potencjał wzrostu w przyszłości. Tymczasem dane z UkraineInvest ujawniają, że wkład sektora IT w PKB wzrósł z 4,5% do 6% od 2021 r.
Jak zauważyła Alexandra Govorukha z Sigma Software Group, cytowana przez The Recursive, sektor IT jest jedną z niewielu branż, która „utrzymała się na powierzchni” po inwazji, pomimo że jej pracownicy pracują w warunkach przerw w dostawie prądu i nalotów.
KW
