Według danych Komisji Europejskiej, od piątku 13 państw członkowskich UE złożyło wnioski o zwolnienie wydatków na obronę z przepisów budżetowych. Kraje objęte procedurami nadmiernego deficytu zyskają więcej swobody, stwierdził rzecznik KE Balazs Ujvari.
Zgodnie z regulacjami fiskalnymi deficyty państw członkowskich nie mogą przekraczać 3% PKB, a zadłużenie nie powinno przekraczać 60%. Wydatki na obronność państw powołujących się na klauzulę wyjścia będą zwolnione z tych postanowień.
Ujvari zauważył, że do piątku następujące państwa złożyły wniosek o defensywną klauzulę wyjścia: Belgia, Dania, Estonia, Finlandia, Grecja, Niemcy, Litwa, Łotwa, Polska, Portugalia, Słowacja, Słowenia i Węgry. Ta liczba jest nadal niższa od tej podanej w środę przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego. KE bierze pod uwagę tylko te państwa, które złożyły wnioski w drodze formalnej procedury, podczas gdy Rada UE, której przewodniczy Polska, bierze również pod uwagę ustne zobowiązania. Polski minister finansów wspomniał również o Bułgarii, Czechach i Chorwacji.
W związku z tym, jak wyjaśnił Ujvari w piątek, liczba podana przez KE prawdopodobnie wzrośnie w najbliższych dniach.
KE oceni wnioski w maju i ogłosi swoją decyzję 4 czerwca. Rzecznik KE powstrzymał się od wskazania, czy wszystkie kraje wnioskujące o wyłączenie wydatków na obronę z dyscypliny budżetowej UE otrzymają takie zwolnienie, ale wspomniał, że pozytywna odpowiedź jest całkiem prawdopodobna. „Uważamy, że istnieje uzasadnione uzasadnienie, aby te wnioski zostały rozpatrzone” – podkreślił.
Wśród wnioskodawców znajdują się państwa objęte procedurą nadmiernego deficytu: Polska, Belgia, Słowacja i Węgry.
„Jeśli kraj objęty procedurą nadmiernego deficytu zwróci się o uruchomienie tzw. krajowej klauzuli wyjścia i wniosek ten zostanie pozytywnie rozpatrzony (przez KE – PAP) i Rada UE wyrazi zgodę, zostanie to uwzględnione w ocenie, wraz z elastycznością, jaką te państwa członkowskie uzyskają dzięki klauzuli” – stwierdził Ujvari.
Zawieszenie regulacji dotyczących wydatków na obronę jest jednym z elementów strategii zbrojeniowej UE, którą przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaproponowała w lutym, a która następnie została zaakceptowana przez przywódców państw członkowskich.
Wprowadzenie takiego wyjątku ma na celu umożliwienie państwom przeznaczenia dodatkowych 1,5 proc. PKB na obronność w latach 2025–2029, przyjmując rok 2021 jako rok bazowy.
Według prognoz KE, europejska inicjatywa zbrojeniowa ma umożliwić mobilizację dodatkowych 800 mld EUR w całej UE. 150 mld EUR będzie dostępne dla KE w ramach programu pożyczkowego SAFE, podczas gdy pozostałe 650 mld EUR stanowi kwotę, którą według KE można zebrać, łagodząc przepisy dotyczące wydatków na obronę.
Główne gospodarki UE, takie jak Francja, Włochy, Hiszpania i Holandia, nie złożyły jeszcze wniosku o zwolnienie. Na pytanie, czy nadal możliwe jest zmobilizowanie