Fintech Revolut poinformował, że obecnie prowadzi rekrutację do pracy w Polsce. Ma obecnie 130 otwartych typów stanowisk i oferuje pracę zdalną. Firma podała też, że ogółem zatrudnia już 10 tys. osób, a w 2024 roku chce zwiększyć zatrudnienie o 40 proc.
Revolut idzie pod prąd. W czasie, gdy wiele firm technologicznych i finansowych podejmuje decyzje o wstrzymaniu rekrutacji lub redukcji zatrudnienia, fintech prowadzi aktywną rekrutację. – Priorytetem dla nas pozostaje poszukiwanie najlepszych na rynku talentów w wielu specjalizacjach na całym świecie – mówi Karolina Kubala, Senior Employer Branding Manager w krakowskim biurze Revolut.
Revolut umożliwia pracę w biurze i hybrydową (w Krakowie) oraz w pełni zdalną (w Polsce). Kandydaci mogą aplikować niezależnie od miejsca zamieszkania. Firma podaje, że tylko w zeszłym roku otrzymała ponad 1 milion aplikacji o pracę.
Firma opublikowała też wyniki badań dotyczących pracy biurowej. Jak się okazuje, tylko co czwarty spośród 1000 zapytanych Polaków potwierdził, że pracuje codziennie w biurze (26%). Niższy odsetek odpowiedzi był jedynie w Australii i Belgii (po 18%). Pozostali respondenci w Polsce wskazali, że pracują hybrydowo (16%), różnie w zależności od grafiku (10%), nigdy nie bywają w biurze (12%), lub nie mają w ogóle pracy biurowej (35%).
Czy Polacy chcą pracować z domu? To zależy. Opcja pracy z domu jest ważna dla 51% zapytanych Polaków (69% w wieku 18-24 lat), a 12% z góry odrzuca oferty, które jej nie zapewniają (15% w wieku 18-44 lat). Są też osoby (16%), które nie chcą pracować z domu (ale tylko 5% w wieku 18-24 lat). Dla co piątej badanej osoby w Polsce nie ma to znaczenia (21%).
Revolut powstał w Londynie w roku 2015. Od tamtej pory zatrudnienie w firmie rosło wykładniczo. Obecny rok Revolut rozpoczął z zespołem liczącym przeszło 8000 pracowników, ale w nieco ponad 3 miesiące przekroczył próg 10000 pracowników. Instytucja finansowa planuje dalszy rozwój zespołów ds. Sprzedaży, Obsługi Klienta i Financial Crime, gdzie powstaje wiele nowych stanowisk.
