Uniknięcie wypłaty przez Polskę odszkodowania wynikającego z werdyktu trybunału arbitrażowego w sprawie GreenX Metals wydaje się mało prawdopodobne, w tym tygodniu znane będą analizy prawne – poinformował premier Donald Tusk.
"Będę w tym tygodniu znał prawne analizy, czy jest jeszcze coś do zrobienia w kwestii australijskiej, ale obawiam się, że sprawa jest bardzo trudna" – powiedział premier Donald Tusk na konferencji prasowej.
"Sprawa jest dość beznadziejna, bo to przegrany arbitraż. (…) Wydaje się mało prawdopodobne, by odejść od tego werdyktu arbitrażu" – dodał Tusk.
Kilka tygodni temu Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy zdecydował, że GreenX Metals otrzyma łącznie 1,3 mld zł odszkodowania i odsetek, po rozstrzygnięciu pozwu wobec Rzeczpospolitej Polskiej w zakresie roszczeń prowadzonych na podstawie polsko-australijskiej umowy w sprawie wzajemnego popierania i ochrony inwestycji (BIT) oraz Traktatu Karty Energetycznej (TKE).
Trybunał jednogłośnie uznał, że Rzeczpospolita Polska naruszyła swoje zobowiązania wynikające z traktatów w odniesieniu do projektu Jan Karski, co uprawnia GreenX do odszkodowania. W odniesieniu do projektu Dębieńsko Trybunał nie uwzględnił roszczenia na podstawie traktatów.
"Rząd PiS zawalił tę kwestię. (Australijczycy – przyp. PAP Biznes) mieli obiecane, że powstanie ich kopalnia. Przez lata ich zwodzono, później się wycofano z zobowiązania. Było dość oczywiste, że pójdą do arbitrażu i chyba dość oczywiste, że wygrają arbitraż" – powiedział premier.
Poinformował, że będzie oczekiwał od swoich urzędników wskazania osób odpowiedzialnych za decyzje, których konsekwencją jest kara, którą musi zapłacić Polska. (PAP Biznes)
pel/ gor/