Portugalscy urzędnicy ujawnili memorandum dotyczące wydobywania zasobów mineralnych z dna oceanu, które będzie obowiązywać do 2050 r., jak donosi lizboński dziennik Publico. Przepisy zakazujące eksploatacji zostały ratyfikowane ze względów ekologicznych.
Według publikacji Portugalia stała się pierwszym krajem na świecie, który zakazał wydobywania minerałów z dna morskiego i głębin oceanicznych.
Zgodnie z nowymi przepisami, które weszły w życie we wtorek po ich ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym, zakaz eksploatacji dna morskiego ma zastosowanie do obszarów „znajdujących się na znacznych głębokościach”, a konkretnie tych położonych poniżej 200 metrów pod powierzchnią wody.
W uzasadnieniu memorandum urzędnicy portugalscy podkreślili znaczne zagrożenie dla ekosystemów i rybołówstwa, jakie stwarza wykorzystywanie ciężkiego sprzętu górniczego na dnie Atlantyku. Dodatkowym zmartwieniem była „niewystarczająca ilość badań” dotyczących wpływu rozległej ekstrakcji metali ciężkich z dna oceanu na ekosystemy.
Organizacje ekologiczne twierdzą, że w wodach Portugalii znajdują się cenne złoża mineralne obejmujące nikiel i kobalt.
Inicjatywa ustawodawcza w sprawie memorandum została podjęta po uchwaleniu w 2023 r. rezolucji przez parlament portugalskiego archipelagu Azorów, w której wzywa on rząd regionalny do wprowadzenia zakazu wydobywania minerałów z dna oceanu w pobliżu tych wysp.
Reportaż z Lizbony, Marcin Zatyka (PAP)
zat/ akl/