Ulga na rynku międzynarodowym po 90-dniowym wstrzymaniu amerykańskich taryf nie przeniknęła całkowicie rynku złotego. W czwartek rano polska waluta doświadczyła zauważalnej deprecjacji w stosunku do euro.
O 10:11 rano w czwartek euro było wyceniane na 4,2610 zł, co oznacza wzrost o 3,3 grosza w porównaniu z poprzednim dniem. To solidne odbicie po środowym spadku, kiedy kurs euro w polskim złotym spadł o prawie 4 grosze.
Przyczyną znacznych wahań na rynku złotego były oczywiście najnowsze informacje dotyczące konfliktów taryfowych. W środę po południu sektor finansowy został wstrząśnięty kolejnym odwróceniem taryf przez prezydenta Trumpa, który pod wpływem rosnących rentowności obligacji skarbowych zdecydował się
