Średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło w grudniu 2023 r. 8032,96 zł brutto. Oznacza to wzrost w relacji rocznej o 9,6 proc. Jednocześnie niemal cały ubiegły rok upłynął pod znakiem dwucyfrowych podwyżek dla pracowników, wyższych nawet od inflacji.
/Arkadiusz Ziółek/East News; Bartłomiej Magierowski/East News /
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, średnia krajowa w grudniu 2023 r. ponownie wzrosła. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw, czyli wśród firm zatrudniających co najmniej 10 osób, wyniosło pod koniec roku 8032,96 zł brutto. Jeszcze w listopadzie analogiczny wskaźnik wyniósł 7670,19 zł brutto.
Rozwiń
Oznacza to wzrost w porównaniu do grudnia 2022 r. o 9,6 proc. (wówczas 7329,96 zł). Należy jednak pamiętać, że do danych za ostatni miesiąc roku wliczane są liczne premie, w tym m.in. świąteczne dodatki, które podwyższają ostateczny odczyt. Jednocześnie wynik poniżej 10 proc. został odnotowany po raz pierwszy od stycznia 2022 r., kiedy to średnia krajowa wzrosła w ujęciu rocznym o 9,5 proc. Następne niemal dwa lata dawały już dwucyfrowe odczytu co miesiąc.
Reklama
Ostateczne dane okazały się też niższe od prognoz przedstawianych przez ekonomistów. Według szacunków ekspertów zapytanych przez PAP Biznes o to, w jakim tempie rosły wynagrodzenia w grudniu, konsensus rynkowy zakładał odczyt na poziomie 11,6 proc.
Jeżeli chodzi o poszczególne branże, to najwyższe średnie wynagrodzenie w grudniu 2023 r. otrzymywali specjaliści pracujący w górnictwie, dla których omawiany wskaźnik wyniósł 13029,20 zł brutto. Następne miejsce przypadło pracownikom z sektora informacji i komunikacji, dla których średnia wyniosła 12511 zł brutto. Najniższą średnią zaraportowano natomiast w przypadku gastronomii i hotelarstwa, gdzie zatrudnieni mogli liczyć na 5379,42 zł brutto.
Rozwiń
Podwyżki pensji prześcignęły inflację. Realnie ich wartość wzrosła
Jednocześnie z danych GUS wynika, że z wyjątkiem grudnia, to niemal w całym 2023 r. wskaźnik średniej krajowej rósł w dwucyfrowym tempie. Najwyższy wzrost odnotowano w lutym (wówczas 13,6 proc. rdr), a najniższy z dwucyfrowych we wrześniu (10,3 proc.). A taki rozwój wypadków wskazuje, że podwyżki wynagrodzeń przyćmiły skutki wysokiej inflacji.
Przypomnijmy, że średnioroczny wskaźnik tempa wzrostu cen konsumentów w 2023 r. wyniósł 11,4 proc. Inflacja na początku roku osiągnęła swoje apogeum, ale w późniejszych miesiącach znacząco wyhamowała, aż do 6,2 proc. w grudniu. Natomiast pensje w gospodarce rosły nadal, pomimo mniej odczuwalnych niż jeszcze kilka miesięcy wcześniej podwyżek cen w sklepach czy usługach.
W oparciu o dane GUS można przyjąć, że średnia krajowa w całym ubiegłym już roku wzrosła o ok. 11,9 proc. A to oznacza, że wartość wynagrodzeń realnie, choć nieznacznie, była wyższa niż w 2022 r. o 0,5 proc.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News
