Premier Donald Tusk ogłosił o cyberataku na strony internetowe Platformy Obywatelskiej.
Donald Tusk
blew
„Zaledwie dwa dni przed wyborami w Polsce, grupa rosyjskich hakerów, która działa na Telegramie, zaatakowała strony internetowe Platformy Obywatelskiej. Ich celem są także witryny moich sojuszników. Nasze służby prowadzą intensywne działania. Atak nadal trwa” – napisał Donald Tusk.
Strona internetowa Platformy Obywatelskiej jest niedostępna, wyświetlając komunikat „503 Service Temporarily Unavailable”. Witryna PSL również jest nieaktywna.
O cyberatak na stronę internetową Platformy Obywatelskiej poinformował również szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. „Od godziny 9.00 trwa atak DDoS na strony http://platforma.org. Główna strona PO oraz dodatkowa strona do wpłat na kampanię, zostały tymczasowo wyłączone. Współpracujemy z CERT NASK w celu przywrócenia funkcjonalności” – napisał Grabiec na platformie X.
Kolejny atak na serwisy Platformy Obywatelskiej
To kolejny incydent hakerski, który dotyczy serwisów internetowych Platformy Obywatelskiej. Na początku kwietnia premier opublikował na X wiadomość, w której napisał: „Zaczęła się obca ingerencja w wybory. Służby wskazują na ślady ze Wschodu”.
Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski później potwierdził, że cyberatak na PO zorganizowały grupy z Federacji Rosyjskiej oraz Białorusi.
Alarmujący komunikat NASK
W środę, 15 maja, NASK ogłosił o potencjalnej próbie ingerencji w kampanię wyborczą – chodziło o polityczne reklamy na Facebooku, które – według NASK – mogły być finansowane z zagranicy. O sprawie powiadomiono ABW. W ciągu dnia reklamy zostały zablokowane. Wieczorem firma Meta, właściciel Facebooka, poinformowała, że nie znalazła dowodów na zagraniczną ingerencję.
Atak DDoS to rodzaj ataku na system komputerowy lub usługę sieciową, mający na celu uniemożliwienie działania poprzez zajęcie wszystkich dostępnych zasobów.
