Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości poinformowało o ujęciu siedmiu mężczyzn, podejrzewanych o spowodowanie ponad 380 nieprawdziwych zgłoszeń alarmowych do przeszło 1500 lokalizacji, w efekcie czego ewakuowano blisko 12 tys. osób.
Jakub Mikulski
Reklama
„Wieloaspektowe działania, zarówno operacyjne, jak i dochodzeniowe policjantów Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości Zarządów w Poznaniu, Kielcach, Katowicach oraz Bydgoszczy zaowocowały zatrzymaniem 7 osób, które podejrzewa się o przesyłanie drogą elektroniczną ponad 380 fałszywych zawiadomień o umieszczeniu ładunków wybuchowych oraz gróźb karalnych skierowanych m.in. do polityków, włodarzy miast, dowódców jednostek policji i innych formacji mundurowych czy prokuratorów” – ogłosiło na swojej stronie internetowej CBZC.
Reklama Reklama
Wśród aresztowanych znajduje się mężczyzna, który – jak donosi serwis zaufanatrzeciastrona.pl – od 2021 roku „podszywał się pod różne tożsamości i rozsyłał wiadomości o ukrytych materiałach wybuchowych i biologicznych na przemian z pogróżkami do placówek edukacyjnych, szpitali, parlamentarzystów, urzędów i wielu innych osób i instytucji”. Mężczyzna przez lata sprawnie wykorzystywał narzędzia maskujące, utrudniając jego identyfikację, i mianował się cyberterrorystą. Chełpił się swoimi poczynaniami w serwisach społecznościowych i na forach przestępczych, a nieprawdziwe alarmy rozsyłał, imitując osoby z obszaru cyberbezpieczeństwa, konkurentów oraz dziennikarzy. Dzięki interwencji poznańskiego Zarządu CBZC udało się ustalić jego personalia, aresztować go oraz zabezpieczyć dowody.
Centra telefoniczne, które oszukują Polaków, zazwyczaj mieszczą się za wschodnią granicą. Z kolei w Polsce ulokowane s…
Prokuratura Regionalna w Poznaniu zaznaczyła, że „postępowanie podejrzanego zakwalifikowano jako czyn o charakterze terrorystycznym, gdyż sprawca działał w celu poważnego przestraszenia wielu osób”. Oskarżony nie przyznał się do popełnienia stawianych mu zarzutów i zrezygnował ze składania zeznań. Zgodnie z decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. – Czyny, o które oskarżony jest podejrzewany, są zagrożone karą przekraczającą 22 lata pozbawienia wolności – oznajmiła Anna Marszałek, rzecznik prasowy poznańskiej prokuratury.
CBZC: Zatrzymania w sprawie dotyczącej nieprawdziwych alarmów bombowych
W oświadczeniu Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości czytamy również o kolejnych ujętych osobach. Wśród nich jest 19-latek z województwa zachodniopomorskiego, który oprócz rozsyłania fałszywych informacji o podłożonych bombach zajmował się dręczeniem wybranych osób poprzez zamawianie do ich miejsca zamieszkania rozmaitych produktów, np. sprzętu RTV i AGD czy pożywienia. Znaleziono u niego także materiały ukazujące seksualne wykorzystywanie osób nieletnich.
Reklama Reklama Reklama
Funkcjonariusze CBZC ujęli również 18-latka z województwa mazowieckiego i 20-latka z województwa dolnośląskiego, których podejrzewa się o rozsyłanie kilkudziesięciu fałszywych wiadomości e-mail z informacją o ukrytym ładunku wybuchowym. „W zamian otrzymywali wirtualną walutę do wykorzystania w grze lub awansowali w pozycji grupy” – brzmi oświadczenie policji.
