W PiS nigdy nie było pobłażania, udowadnialiśmy to wielokrotnie – powiedział w rozmowie z Polsat News poseł PiS Radosław Fogiel. Jak stwierdził, działania służb ws. Funduszu Sprawiedliwości mają „charakter polityczny”.
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel
W ostatnich dniach funkcjonariusze ABW przeprowadzili przeszukania w domach polityków Suwerennej Polski, w tym m.in. w dwóch domach byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, w związku ze śledztwem prowadzonym w sprawie sposobu dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości. W sprawie tej doszło do pierwszych aresztowań, prokuratura zapowiada wnioski o uchylanie immunitetów. O sprawę w rozmowie z Polsat News zapytany został poseł PiS Radosław Fogiel.
Radosław Fogiel: Działania służb ws. Funduszu Sprawiedliwości mają charakter polityczny
– Przypomnę, że u nas nie ma świętych krów. U nas nie obowiązuje zasada Neumanna. W PiS nigdy nie było pobłażania, udowadnialiśmy to wielokrotnie powiedział polityk. Jak stwierdził, działania służb ws. Funduszu Sprawiedliwości mają „charakter polityczny”, a obecny rząd — decydując o ich rozpoczęciu — chce „przykryć” podsumowanie 100 dni urzędowania. – Chciałbym, aby wnioski o uchylenie immunitetów panu Brejzie i panu Banasiowi powróciły do Sejmu. A nie, żeby dyspozycyjna panu Bodnarowi prokuratura je zdejmowała — dodał.
Poseł PiS Radosław Fogiel podczas rozmowy przypomniał między innymi o sprawie byłego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. – Dlaczego ona spadła? Zeznawało przeciwko niemu wiele osób. Jak widać, święte krowy pojawiły się wraz z siłowym przejmowaniem prokuratury – stwierdził. Jak ocenił, ”to oczywiste, że zasada ta dotyczy także prawicy”.
Przesłuchania komisji ds. Pegasusa. Radosław Fogiel: Cyrk polityczny
Zdaniem Radosława Fogla, działania służb ws. Funduszu Sprawiedliwości są „ewidentnie nieproporcjonalne”. – Mają one charakter polityczny, dzieją się pod koniec kampanii wyborczej. Podobnym działaniem jest zachowanie komisji ds. Pegasusa w sprawie Michała Wosia. To jest cyrk polityczny – podkreślił.
Jak zaznaczył polityk, nowa władza dopuszcza się łamania prawa. – Ksiądz zatrzymany ws. Funduszu Sprawiedliwości nie miał przez 24 godziny dostępu do adwokata – powiedział. Jego zdaniem za rządów PiS „jeśli było podejrzenie, że ktoś łamał prawo, to nie było pobłażania”. – Był pan Brejza, ale był i pan Kogut (Stanisław, zmarły w 2020 roku – red.) – dodał.
Na uwagę dotyczącą tego, że podobne wątpliwości zgłaszane były do metod działania PiS, Fogiel odpowiedział: ”raporty pana Banasia, bo to nie są raporty NIK, nie są najlepszym materiałem dowodowym”.