– Kanada nie jest na sprzedaż – stwierdził premier Kanady, Mark Carney, podczas dyskusji z Donaldem Trumpem. Odpowiedź prezydenta USA była szybka. – Czas pokaże – odpowiedział Trump.
/ JIM WATSON / AFP
Są aktywa, które nie są na sprzedaż, a Kanada jest wśród nich, zauważył kanadyjski premier Mark Carney w środę podczas spotkania z Donaldem Trumpem w Białym Domu. Prezydent USA wskazał, że nie będzie zagłębiał się w tę kwestię podczas ich dyskusji, ale stwierdził, że aneksja Kanady doprowadzi do znacznych obniżek podatków dla Kanadyjczyków.
„Jak wiesz, w nieruchomościach są lokalizacje, które nigdy nie są na rynku. My jesteśmy w takiej właśnie. Pałac Buckingham, który odwiedziłeś, jest jedną z nich. A po (moich) spotkaniach z właścicielami Kanady w trakcie kampanii w ciągu ostatnich kilku miesięcy, Kanada również nie jest na sprzedaż ” – stwierdził Carney, odpowiadając na pytanie dotyczące możliwości połączenia jego kraju ze Stanami Zjednoczonymi.
Reklama
– Nigdy nie będzie na sprzedaż, ale potencjał tkwi w partnerstwie i w tym, co możemy wspólnie stworzyć – kontynuował.
Trump odpowiada premierowi Kanady: „Czas pokaże”
Trump wcześniej wspomniał, że nie planuje omawiać tego tematu podczas środowej rozmowy, podkreślił jednak korzyści, jakie takie rozwiązanie przyniosłoby Kanadyjczykom.
„Uważam, że obywatele Kanady odnieśliby z tego duże korzyści , takie jak niższe podatki, darmowe wojsko, które w zasadzie i tak zapewniamy, ponieważ chronimy Kanadę” – stwierdził Trump. Później zauważył, odnosząc się do stwierdzenia Carneya, że Kanada nie jest na sprzedaż: „Czas pokaże”.
Trump powtórzył również, że Ameryka nie potrzebuje kanadyjskich samochodów i innych importowanych towarów, twierdził bez dowodów, że USA „subsydiują” Kanadę kwotą 200 miliardów dolarów i nalegał, że nic nie przekona go do obniżenia taryf na kanadyjskie produkty. Amerykański prezydent odniósł się również do konieczności renegocjacji umowy handlowej USMCA, która jest przewidywana w przyszłym roku zgodnie z traktatem. USMCA to umowa o wolnym handlu zawarta między USA, Kanadą i Meksykiem.
Trump: Kanada jest dla mnie miejscem bardzo szczególnym
Carney, omawiając kwestię taryf, próbował złagodzić wypowiedzi Trumpa, wskazując, że taryfy nie zostaną obniżone poprzez indywidualne ustępstwa lub decyzje, ale raczej jako „część szerszej dyskusji”.
– W grę wchodzą o wiele większe czynniki, a to wymaga czasu i dialogu, dlatego tu jesteśmy – stwierdził. Zwrócił również uwagę, że Kanada jest największym odbiorcą amerykańskiego eksportu , a 50% pojazdów w Kanadzie jest produkowanych w USA. Waszyngton nałożył 25% cło na niektóre kanadyjskie towary nieobjęte USMCA. Na kraj ten znacząco wpłynęły również cła sektorowe na stal i aluminium, a także na samochody i ich komponenty. Kanada odpowiedziała własnymi cłami na produkty amerykańskie o podobnej skali.
Pomimo tych napięć Trump wyraził sympatię do premiera i Kanady , zauważając, że kanadyjscy liberałowie osiągnęli „niezwykły powrót polityczny” pod przywództwem Carneya, być może nawet bardziej imponujący niż jego własny powrót na stanowisko prezydenta. Żartobliwie zauważył, w świetle swojej niepopularności wśród Kanadyjczyków, że on sam był najlepszą rzeczą, jaka mogła się przytrafić Carneyowi. Przyznał również, że gardzi poprzednikiem Carneya, Justinem Trudeau, którego ponownie nazwał „gubernatorem”.
– Bez względu na okoliczności, zawsze pozostaniemy przyjaciółmi Kanady. Kanada zajmuje bardzo szczególne miejsce w moim sercu – oświadczył Trump. Potwierdził również, że Stany Zjednoczone zawsze będą stać przy Kanadzie.
Odtwarzacz wideo wymaga włączonej obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News
