Osoby zastananawiające się na podjęcie pracy poza granicami naszego kraju, moga spróbować swoich sił w Szwajcarii. W kraju tym poszukiwania są m.in. pracownicy fizyczni posiadający odpowiednie umiejętności i doświadczenie. Wabikiem są dość atrakcyjne zarobki. Z danych, które przytacza serwis Interia.pl wynika, że przykładowo w budowlance wynagrodzenia są tylko nieznacznie niższe od średniej krajowej i wynoszą ok. 7,2 tys. dolarów miesięcznie, czyli prawie 30 tys. zł.
Ile można zarobić w Szwajcarii?
Przykładowo dekarz-blacharz zarabia na godzinę równowartość 184 zł brutto, co oznacza, że jego dniówka sięga 1500 zł brutto. Jeśli zatem przepracowałby w listopadzie 19 dni, to zarobiłby ok. 28,5 tys. zł brutto, a gdyby doszła do tego praca w weekendy, to uzbierałby ok. 36 tys. zł brutto.
Jak podaje w rozmowie z portalem o2.pl Karol Sternal, prezes agencji SternJob, stawki w sektorze budowalnym wahają się na ogół od 31 do 40 CHF (143-184 zł) za godzinę, z dietą w przedziale 15-18 CHF.
Na pracę w Szwajacarii bez problemu mogą liczyć również m.in. glazurnicy, operatorzy ciężkiego sprzęty, robotnicy drogowi, hydraulicy czy ogrodnicy. Warunkiem jest jednak co najmniej dobra znajomość języka niemieckiego. Przykładowo ogrodnik z dobrą znajomością tego języka może – jak wskazuje Sternal – zarobić od 31 do 35 franków szwajcarskich za godzinę pracy. To równowartość 140-160 zł. Do tego dochodzi dieta w wysokości od 15 do 18 franków szwajcarskich (od 70 do 83 zł).
Jak pisze portal, pracodawcy na ogół sprawdzają przed zatrudnieniem znajomość języka niemieckiego (sam angielski niestety nie wystarczy), jak również umiejętności praktyczne.
Powyższe kwoty mogą robić wrażenie. Trzeba jednak pamiętać, że koszty życia w Szwajcarii (szczególnie w dużych miastach) są dość wysokie.