1 października uruchomiono program „Aktywny rodzic”, znany również pod nazwą „babciowe”. W ramach programu rodzice dzieci do 35. miesiąca życia mogą skorzystać z następujących opcji:
- „Aktywnie w domu” – rodzic, który zostaje z dzieckiem w domu, może otrzymać 500 zł miesięcznie,
- „Aktywni rodzice w pracy” – rodzice czynni zawodowo mogą otrzymać 1500 zł na dziecko, założenie jest takie, że sfinansują dzięki temu pracę niani bądź opiekę przez babcię lub innego członka rodziny,
- „Aktywnie w żłobku” – 1500 zł trafi do rodziców dzieci, które uczęszczają do żłobka. Jak czytamy na stronie gov.pl, wysokość wsparcia nie może być wyższa niż opłata, jaką ponosi rodzic za pobyt dziecka w instytucji / u opiekuna.
Babciowe. Wpłynęło ponad 300 tys. wniosków
Nowe świadczenie z marszu wywołało ogromne zainteresowanie. Z danych przekazanych „Wprost” przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że już po pierwszym tygodniu funkcjonowania „babciowego” wpłynęło ponad 270 tys. wniosków na prawie 275 tys. dzieci.
Jak sytuacja wygląda obecnie? Z danych przedstawionych przez ZUS wynika, że złożono już 317 tys. wniosków na 322 tys. dzieci. Jak przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik ZUS Wojciech Dąbrówka największe zainteresowanie budzi opcja „Aktywnie w żłobku”. Do 16 października złożono 155,8 tys. wniosków, po pierwszym tygodniu było ich 62,5 tys.
Z rządowych szacunków wynika, że uprawnionych do skorzystania z „babciowego” jest ok. 560 tys. rodzin.
Przypomnijmy, że wnioski ws. „babciowego” można składać za pośrednictwem PUE ZUS, aplikacji mobilnej mZUS, bankowości elektronicznej lub portalu Emp@tia.
Pierwsze wpłaty świadczeń w ramach „babciowego” mają nastąpić na przełomie listopada i grudnia tego roku.