Przed nami drugie długo oczekiwane otwarcie restauracji Popeyes w Warszawie. Podczas inauguracji sieci w Złotych Tarasach Polacy pobili rekord. Jak będzie tym razem?
Rynek obiegają wieści o kolejnym otwarciu restauracji Popeyes w stolicy Polski. Na ten moment w Warszawie znajduje się tylko jeden punkt w galerii Złote Tarasy, który niezmiennie cieszy się dużym zainteresowaniem. Pod lokalem ustawiają się tak długie kolejki, że trzeba czekać co najmniej po pół godziny na swoją kolej, chyba że przyjdziemy o mało popularnej porze. Być może niebawem ruch się nieco rozłoży.
Drugi Popeyes w Warszawie. Jeszcze w listopadzie
Nadchodzące wieści są bardzo dobre, bowiem okazuje się, że drugi Popeyes w Warszawie zostanie otworzony 27 listopada o godzinie 10. Lokal będzie się mieścił w Galerii Młociny, czyli tam, gdzie powstał pierwszy Primark w naszym kraju.
Na to wydarzenie wiele osób czeka z niecierpliwością. Warto przypomnieć, że podczas pierwszego dnia funkcjonowania Popeyes w Warszawie kolejki były rekordowo długie. Pierwsze osoby stały pod lokalem aż 40 godzin i ustanowiły tym samym światowy rekord. Wszystko po ty, by spróbować m.in. wyjątkowego Chicken Sandwich.
Galeria Młociny od początku swojej historii buduje ofertę w oparciu o koncepty, które są wyczekiwane przez klientów. Spragnieni nowości, każdorazowo doceniają otwarcia sklepów i lokali nietuzinkowych marek, które w ramach swojej strategii ekspansji stawiają właśnie na nasz obiekt. Pod koniec listopada po raz kolejny zaskoczymy klientów Galerii Młociny, uzupełniając strefę Spotkania i Dania o restaurację Popeyes. Oferta luizjańskich smaków, która cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, będzie doskonałym dopełnieniem dla obecnych lokali serwujących dania kuchni całego świata – komentuje Michał Pękala, Asset Manager w EPP, firmie będącej współwłaścicielem i zarządcą Galerii Młociny.
Takie atrakcje czekają na otwarciu Popeyes w Warszawie
Podczas każdego nowego otwarcia Popeyes w Polsce oferowane są specjalne akcje promocyjne. Zwykle pierwsze osoby w kolejce mogły cieszyć się darmowymi kanapkami, a także otrzymywać vouchery na darmowe jedzenie przez cały rok. Nie obywało się bez balonów czy muzyki. Tym razem prawdopodobnie będzie bardzo podobnie. Trzeba być jednak przygotowanych na tłumy i hałas.
Na ten moment możemy korzystać z trzech punktów w naszym kraju – pierwszy powstał we Wrocławiu w Pasażu Grunwaldzkiej. Lokale znajdziemy też w Szczecinie i w Warszawie. W każdym z nich możemy spróbować kultowego amerykańskiego menu pochodzącego z 1972 roku. Aktualnie dostępne są tam panierowane kurczaki oraz kanapki, frytki czy wrapy. Można zamawiać również specjalne zestawy, napoje oraz desery. Restauracja jest w Stanach głównym konkurentem KFC. Czy tak będzie również w Polsce? Zapewne wiele zależy od rozwoju i poziomu ekspansji lokalu.