Aryna Sabalenka to największa rywalka Igi Świątek, spoglądając na ostatnie lata rywalizacji obu pań w cyklu WTA. To właśnie pochodząca z Mińska zawodniczka na kilka tygodni w 2023 roku wyprzedziła na szczycie rankingu światowego polską tenisistkę. Świątek wróciła na fotel liderki WTA, ale Sabalenka również miała okazję do błysku w 2024 roku. Białorusinka sięgnęła po zwycięstwo w wielkoszlemowym Australian Open.
WTA: Aryna Sabalenka zdradziła, co dalej z jej występami
Sabalenka problemy ze zdrowiem zaczęła mieć już podczas batalii na kortach im. Rolanda Garrosa. Ostatecznie skończyło się na porażce z Mirrą Andriejewą. Młodziutka Rosjanka była w stanie pokonać dużo bardziej doświadczoną przeciwniczkę. Wówczas Białorusinkę dotknęła jednak typowa niedyspozycja dnia, problemy żołądkowe.
Niestety, im dalej w sezon, tym bardziej Sabalence zaczęły doskwierać problemy z barkiem. Białorusinka skreczowała w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Berlinie. Następnie przyjechała do Londynu, ale ostatecznie nie przystąpiła do meczu I rundy Wimbledonu.
Sabalenka po kilku tygodniach zabrała głos, co dalej z jej występami na kortach. Jak wiadomo, Białorusinka nie pojawi się na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W tym czasie ma jednak zamiar wrócić na kort i wstąpić na turnieju WTA 500 w Waszyngtonie. Zmagania mają odbyć się dokładnie w czasie, w którym będzie trwał turniej olimpijski.
Iga Świątek i jej wszystkie tytuły mistrzowskie
Polka w swojej dotychczasowej karierze sięgnęła łącznie aż po 22. mistrzowskie tytuły na kortach niemal całego świata.
Świątek triumfowała w pięciu zmaganiach w Wielkim Szlemie, czterokrotnie na kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022, 2023 i 2024) i raz na US Open (2022). Do tego należy dopisać prestiżowy triumf w WTA Finals (2023).
Poza tym, wygrane w turniejach rangi WTA 1000, odpowiednio w: Rzymie (2021, 2022, 2024), Dosze (2022 i 2024), Indian Wells (2022 i 2024), Miami (2022), Pekinie (2023) i Madrycie (2024). Na liście są również zmagania WTA 500, kolejno: Adelajda (2021), Stuttgart (2022 i 2023), San Diego (2022) i wspomnianej Dosze (2023).
Plus polski akcent, WTA 250 w Warszawie (2023).