Hubert Hurkacz walczy z czasem. Pojawiła się konkretna deklaracja! – Tenis

Hubert Hurkacz Sztab Huberta Hurkacza wydał kolejny komunikat na temat postępów w jego rehabilitacji przed igrzyskami olimpijskimi. Tenisista zapowiada walkę o medal!

Hubert Hurkacz doznał kontuzji w II rundzie Wimbledonu podczas pojedynku z Arthurem Filsem. Szybko ruszyły dywagacje na temat tego, jak poważny jest uraz. To ważne w kontekście uczestnictwa najlepszego polskiego tenisisty w igrzyskach olimpijskich. Otrzymaliśmy informacje, które napawają nas optymizmem. Występ Hurkacza w Paryżu jest realny.

Hurkacz przeszedł zabieg

– Po drobnym zabiegu na prawym kolanie, przeprowadzonym w poniedziałek, stan zdrowia Huberta Hurkacza znacząco się poprawia po kontuzji odniesionej na Wimbledonie. Hubert wraz z zespołem codziennie poświęcają dużo czasu na rehabilitację, a postępy są bardzo obiecujące. Celem Huberta jest reprezentowanie kraju w Paryżu, a jeśli osiągnie pełnię formy, zamierza za 10 dni wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich. Doceniamy Waszą cierpliwość i będziemy na bieżąco informować o jego postępach w rehabilitacji, które następują z dnia na dzień – informuje nas sztab tenisisty.

Głos zabrał także sam Hurkacz. Wrocławianin opublikował post w mediach społecznościowych, w którym pokazał, w jaki sposób się rehabilituje. Podziękował kibicom za mnóstwo wiadomości i wsparcie, a jednocześnie złożył konkretną deklarację. Podkreślił bowiem, że jeśli dojdzie do zdrowia, to zamierza wywalczyć w Paryżu medal.

„Marzeniem każdego sportowca jest reprezentowanie swojego kraju na Igrzyskach Olimpijskich i chcę mieć pewność, że jestem w pełni sprawny i gotowy przed podjęciem ostatecznej decyzji o wejściu na kort. Celem jest nie tylko udział, ale zdobycie medalu dla mojego kraju” – napisał Hurkacz.

Hurkacz chce zagrać w każdej konkurencji

Przypomnijmy, że przed 27-latkiem rysuje się ogromne wyzwanie. Wszystko dlatego, że Hurkacz jest zgłoszony do wszystkich trzech konkurencji na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Poza singlem chce zagrać miksta w duecie z Igą Świątek oraz debla razem z Janem Zielińskim. Gdyby Hurkacz nie miał kontuzji, to już byśmy mówili o sporych obciążeniach, a w jego obecnej sytuacji, widać, że podejmuje spore ryzyko.


Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *