Afera z Funduszem Sprawiedliwości. Są podejrzenia dot. Stowarzyszenia Fidei Defensor

W przypadku posła PiS Dariusza Mateckiego podejrzenia dotyczą dotacji dla Stowarzyszenia Fidei Defensor – ocenił szef MS Adam Bodnar, pytany o wniosek o uchylenie immunitetu temu politykowi Suwerennej Polski. Przypomniał, że informacje o tej dotacji pojawiły się we wniosku ws. Marcina Romanowskiego.

Afera z Funduszem Sprawiedliwości. Mozliwe kolejne uchylenia immunitetów

fot. Virrage Images / / Shutterstock

W Radiu TOK FM Bodnar był pytany o kolejne wnioski prokuratury do Sejmu o uchylenie immunitetu posłom PiS: Dariuszowi Mateckiemu, Antoniemu Macierewiczowi i Łukaszowi Mejzie. Informację o tym, że takie wnioski mogą być przygotowywane, w ostatnich dniach podała Wirtualna Polska.

"Prokuratura pracuje, prokuratura prowadzi śledztwa. W przypadku każdej z tych osób pojawiają się różnego rodzaju podejrzenia" – odpowiedział Bodnar, przypominając, że w sprawie Mateckiego są to kwestie pośrednio związane z Funduszem Sprawiedliwości. Wydatkowanie pieniędzy z tego funduszu w okresie, gdy ministrem sprawiedliwości był Zbigniew Ziobro, bada obecnie Prokuratura Krajowa.

"Jednym z podmiotów, który otrzymywał dotację z Funduszu Sprawiedliwości, jest Stowarzyszenie Fidei Defensor. I między innymi w tym wniosku (o uchylenie immunitetu – PAP) dotyczącym pana (Marcina) Romanowskiego ta nazwa się pojawia, że ta dotacja, która była udzielona akurat temu stowarzyszeniu, mogła być uznana za wadliwą" – powiedział Bodnar.

Stowarzyszenie Fidei Defensor, związane z Dariuszem Mateckim, miało być – według prokuratorów prowadzących śledztwo – jedną z tych organizacji, które Romanowski wskazywał jako te, które miały wygrywać w konkursach na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Działo się to poprzez zlecanie przez Romanowskiego urzędnikom Departamentu Funduszu Sprawiedliwości przygotowywania ofert w takim kształcie, aby spełniały one wymogi formalne i merytoryczne. W przypadku Stowarzyszenia Fidei Defensor – jak mówił prok. Piotr Woźniak na posiedzeniu sejmowej komisji regulaminowej – Romanowski polecił, aby urzędnicy przygotowali za ten podmiot jego ofertę, która następnie została złożona do konkursu.

Do sprawy dotyczącej Stowarzyszenia Fidei Defensor Matecki odniósł się pod koniec maja na platformie X zaznaczając, że stowarzyszenie nie uzyskało dofinansowania z funduszu. "Nigdy nie byłem członkiem stowarzyszeń, które uzyskały jakiekolwiek wsparcie z Funduszu Sprawiedliwości. Nigdy też nie byłem osobą decyzyjną w Ministerstwie Sprawiedliwości" – oświadczył Matecki.

"Co do pana Macierewicza mamy cały czas toczącą się sprawę ukrywania dowodów, czyli on pozyskał dowody od komisji smoleńskiej, po czym pomimo wielu wezwań ich nie oddawał i tutaj też toczy się postępowanie przygotowawcze" – zaznaczył Bodnar, dodając, że postępowanie prokuratury dotyczą również posła Łukasza Mejzy. "Ale czy to będzie skutkowało wnioskami, to już niech prokuratura zdecyduje" – podkreślił.

Dopytywany, czy prokuratura wystąpi do Sejmu o zgodę na zatrzymanie posła Mateckiego minister przypomniał, że wniosek dotyczący zatrzymania i tymczasowego aresztowania może być uzasadniony tylko i wyłącznie wtedy, kiedy "zachodzi podejrzenie utrudniania postępowania, mataczenia, ucieczki, czyli jeżeli będzie to zagrażało postępowaniu". "Jeszcze nie została podjęta decyzja w tym zakresie" – dodał Bodnar.

Minister pytany o to, czy prokuratura bada przelewy finansowe pomiędzy Funduszem Sprawiedliwości a stowarzyszeniami związanymi z Dariuszem Mateckim, odpowiedział, że współpracuje ona z Krajową Administracją Skarbową oraz z Głównym Inspektorem Informacji Finansowej. "Można powiedzieć, kierując się taką zasadą +follow the money+. To znaczy, czyli co się stało z pieniędzmi, które były na różne sposoby rozdysponowywane z Funduszu Sprawiedliwości w sposób wątpliwy i być może to doprowadzi także do dalszych działań procesowych" – powiedział Bodnar.

W ubiegłym tygodniu Sejm uchylił immunitet Romanowskiemu, politykowi Suwerennej Polski, posłowi klubu PiS, a także wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie – w związku z prowadzonym przez Prokuraturę Krajową śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. W latach 2019-2023 Romanowski był wiceministrem sprawiedliwości, który nadzorował fundusz. Wcześniej, pod koniec czerwca, Sejm uchylił immunitet innemu posłowi PiS, także b. wiceszefowi MS i politykowi Suwerennej Polski, Michałowi Wosiowi, również w sprawie dot. Funduszu Sprawiedliwości.

Śledztwo dotyczące FS toczy się m.in. w sprawie przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez Ministra Sprawiedliwości i urzędników MS, do których należało zarządzanie, rozdysponowanie i rozliczenie środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości.

W ocenie prokuratury udzielali oni – działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowych i osobistych – w sposób uznaniowy i dowolny wsparcia finansowego beneficjentom programów nieposiadających związku z celami Funduszu Sprawiedliwości, czym działali na szkodę interesu publicznego – Skarbu Państwa oraz interesu prywatnego, co spowodowało ograniczenie dostępności środków dla uprawnionych podmiotów. (PAP)

nno/ godl/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *