Polski Związek Narciarski ogłosił zmiany w kadrze polskich skoczków. Thomas Thurnbichler będzie miał nowego asystenta. Austriak zdradził, że przemyślał sobie wiele spraw i wie, jak będzie wyglądała praca.
Po nieudanym sezonie w wykonaniu polskich skoczków Polski Związek Narciarski zdecydował się na przetasowania. Najpierw zakończono współpracę z Davidem Jiroutkiem oraz Radkiem Zidkiem, a w środę 17 kwietnia ogłoszono ich następców oraz inne zmiany, jakie nastąpią w kadrze od przyszłego sezonu.
Puchar Świata. Thomas Thurnbichler reaguje na zmiany
Dotychczasowy asystent Thomasa Thurnbichlera – Wojciech Topór obejmie stanowisko głównego trenera w Kadrze Narodowej B, a u boku Austriaka zobaczymy Macieja Maciusiaka, który dotychczas był Koordynatorem Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich i kombinacji norweskiej „ORLEN Szukamy Następców Mistrza”.
Na łamach pzt.pl Thomas Thurnbichler przyznał, że miał czas na przemyślenia i już wie, jakie wprowadzi zmiany względem poprzedniego sezonu. – Wykorzystałem czas, aby zastanowić się, jakie zmiany będą potrzebne. To jasne, że ponownie wezmę na siebie pełną odpowiedzialność za przygotowanie fizyczne. Będziemy mieli bardziej efektywny plan obozu – mniej podróży i bardziej efektywny okres jesienny – stwierdził.
– Zmieniliśmy także ponownie strategię, aby wrócić do tego, co istotne w skokach narciarskich pod względem treningowym. Sztab szkoleniowy kadr będzie wyglądał inaczej. Do mnie, jako głównego trenera, dołączy Maciej Maciusiak, który jest świetnym trenerem i będzie moim asystentem – podkreślił.
Maciej Maciusiak zostanie asystentem Thomasa Thurnbichlera
Na te zmiany zareagował również sam zainteresowany. – W tym sezonie będę asystentem Thomasa Thurnbichlera w kadrze A. Łączymy razem swoje siły, doświadczenia i zrobimy wszystko, żeby wyniki naszych chłopaków były jak najlepsze. Wy trzymajcie kciuki, a na pewno nam się uda – zakończył Maciej Maciusiak.