Rząd przygotowuje strategię dla ciepłownictwa systemowego, z którego usług korzysta ok. 6 mln polskich gospodarstw domowych. Elektrociepłownie (w tej chwili w większości węglowe) czeka rewolucja (dekarbonizacja), ale w związku ze zmianami klimatycznymi będziemy musieli pomyśleć też o „chłodzie systemowym” – zapowiada wiceministra klimatu i środowiska Urszula Zielińska.
/123RF/PICSEL
- Do 2030 r. trzeba dokonać wielu zmian w branży ciepłowniczej wynikających z polityki klimatycznej i otoczenia biznesowego
- Ciepłownictwo, które obsługuje 6 mln gospodarstw domowych, wciąż jest uzależnione od węgla. OZE w ciepłownictwie to jedynie 12 proc.
- W restrukturyzacji ciepłownictwa trzeba się skupić na kosztach, jakie poniosą gospodarstwa domowe
- Rośnie zapotrzebowanie na usługi chłodu w związku ze wzrostem temperatur. Będziemy potrzebować chłodu systemowego
– Do końca roku zostanie przygotowana strategia dla ciepłownictwa systemowego – zapowiedziała w środę wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska. Konieczna jest poprawa efektywności energetycznej branży uzależnionej od węgla; będziemy potrzebować też chłodu systemowego – dodała.
Reklama
Wiceminister powiedziała w środę na konferencji w Senacie, że kierunek w którym idzie branża ciepłownictwa systemowego, to efektywność energetyczna i transformacja energetyczna ciepłownictwa.
Strategia dla ciepłownictwa systemowego powstanie do końca roku – zapewnia resort klimatu
– Tworzymy strategię dla ciepłownictwa systemowego. Powstanie do końca tego roku – zapowiedziała Zielińska. Wskazała, że będzie ona związana z krajowym planem na rzecz Energii i Klimatu, który powstanie do lipca br., oraz polityką energetyczną państwa, która jest obecnie aktualizowana. – Chcemy napisać od początku, w co inwestować, w jakie pułapki nie wpadać, by nie pozostać z kosztami osieroconymi, jak spełnić założenia UE – wymieniła wiceminister.
Zwróciła uwagę, że do 2030 r. trzeba dokonać wielu zmian w branży ciepłowniczej wynikających z polityki klimatycznej i otoczenia biznesowego. – Naszym zdaniem powinny się opierać o trzy filary: efektywność energetyczną, odnawialne źródła energii, magazynowanie energii i transformację cyfrową. Wyzwanie są dzisiaj bardzo duże, pilne i na teraz – dodała.
Polskie ciepłownictwo systemowe wciąż zależne jest od węgla
Przypomniała, że ciepłownictwo, które obsługuje 6 mln gospodarstw domowych, wciąż jest uzależnione od węgla. OZE w ciepłownictwie jest mało bo jedynie 12 proc., i w dodatku jest to biomasa stała, czyli drewno, a to nie jest dobry kierunek – powiedziała Zielińska. Dodała, że obecnie 20 proc. to są systemy efektywne energetycznie w ciepłownictwie.
Zielińska zauważyła, że planując rozwój sektora trzeba wziąć również pod uwagę, że rośnie zapotrzebowanie na usługi chłodu w związku ze wzrostem temperatur. Jej zdaniem będziemy potrzebować chłodu systemowego.
Z kolei pod koniec tygodnia branża ciepłownicza przedstawi wstępne propozycje legislacyjne dotyczące poprawy efektywności energetycznej i rentowności – zapowiedział w środę prezes Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie (IGCP) Jacek Szymczak.
– Skupiliśmy się na takich rozwiązaniach, które w ciągu kilku miesięcy poprawią efektywność energetyczną i rentowność przedsiębiorstw ciepłowniczych – powiedział Szymczak, podczas konferencji poświęconej branży. Przypomniał, że ciepłownictwo systemowe daje bezpieczeństwo energetyczne, ochronę klimatu i ograniczenie emisji pyłów.
Waldemar Pawlak: Ważna jest efektywność energetyczna
Waldemar Pawlak, senator PSL-TD zapewnił natomiast, że przygotowana zostanie rekomendacja dotycząca tego, co doraźnie trzeba zmienić i jakie są konieczne zmiany strategiczne. – Urzędnicy będą nam budowali strategię przez lata. Ważna jest efektywność energetyczna, bo jest największym źródłem redukcji emisji – podkreślił.
Szymczak dodał, że ciepłownictwo systemowe jest ważnym elementem sektora energetycznego i jest przygotowane do współpracy z różnymi sektorami gospodarki. – To 400 przedsiębiorstw koncesjonowanych w całej Polsce. Moc zainstalowana na poziomie 50 tys. MW, 17 proc. energii elektrycznej dostarczane jest do systemu elektroenergetycznego. 52 proc, gospodarstw korzysta z ciepła systemowego – wskazał. – Naszym problemem jest niska rentowność – zauważył. Zdaniem Szymczaka ciepłownictwo powinno mieć swój „istotny obszar” ujęty w polityce energetycznej państwa i powinno mieć swoją strategię. Szymczak zaproponował, że albo w ramach prawa energetycznego ciepłownictwo byłoby potraktowane odrębnie, albo powinna powstać odrębna ustawa dla ciepłownictwa. – Już teraz powinniśmy masowo podejmować inwestycje, by zwiększyć efektywność energetyczną – wskazał też Szymczak.
Jak stwierdził prezes IGCP, branża spodziewa się zmniejszenia sprzedaży ciepła, więc także model taryfowania, powinien „koncepcyjnie odejść” od skupiania się na cenie jednostki ciepła, tylko skupić się na kosztach, które poniosą gospodarstwa domowe, bo, jak zauważył, równolegle będzie postępowała fala renowacji budynków i poprawy ich efektywności energetycznej.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Rafał Gawin zwrócił uwagę, że w odróżnieniu od przedsiębiorstw sieciowych z sektora energii i gazu, które mają plany inwestycyjne i tym samym „pewne narzędzie regulacyjne”, dzięki któremu można zagwarantować im w „pewnym horyzoncie wieloletnim” stabilność polityki regulacyjnej – chociażby w obszarze inwestowania – tego narzędzia w ciepłownictwie nie ma.
Przypomniał że URE wyszedł naprzeciw przedsiębiorstwom energetycznym publikując zaktualizowaną informację w sprawie zwrotu z kapitału, już kilka lat temu. – Wyraźnie napisaliśmy tam, że jeśli przedsiębiorstwo przyjdzie do nas, z konkretnym planem inwestycyjnym, to jesteśmy gotowi, by usiąść i porozmawiać na temat zwrotu z kapitału, aby móc umożliwić przedsiębiorstwu rozwój, czy modernizację i nie stosować takiego modelu (taryfikowania – PAP), w którym tradycyjnie patrzymy na kapitał i jego wartość i to co dzisiaj już nie generuje zwrotu z kapitału, tylko patrzymy wyłącznie na koszty uzasadnione – poinformował ciepłowników prezes URE.
***
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. RMF