Zmiany w cenniku mBanku. Koniec współpracy z Euronetem

W kwietniu mBank wprowadzi nowy cennik. Najważniejszą zmianą dla klientów będzie rezygnacja ze współpracy z Euronetem i Santander Bankiem Polska w zakresie obsługi bankomatowej. Oznacza to, że za wypłatę gotówki z bankomatów tych firm trzeba będzie płacić prowizję lub wypłacać większe kwoty.

Kolejny duży bank w Polsce zmienia cennik. Podwyżki opłat najbardziej dotkną tych klientów

fot. Roman Barkov / / Shutterstock

mBank zmienia cennik m.in. w zakresie dotyczącym wypłat z bankomatów. Od kwietnia wyłączy ze „swojej sieci” bankomaty należące do Euronetu i Santander Banku Polska, czyli urządzenia z których klienci mogli wypłacać gotówkę za darmo. Do ich dyspozycji zostaną urządzenia Planet Cash oraz maszyny zlokalizowane w placówkach mBanku. Będzie z nich można wypłacać jednorazowo do 4000 zł.

mBank bez bankomatów Euronetu

Od kwietnia za wypłatę z bankomatów spoza sieci mBanku trzeba będzie zapłacić 5 zł. Oznacza to, że w rachunkach, które do tej pory nie miały takiej opłaty, zostanie ona wprowadzona (eKonto osobiste, eKonto dla Młodych). W pozostałych oznacza to obniżkę z 7 do 5 zł. Za darmo będą wypłaty powyżej kwoty 300 zł (było 100 zł). Do 18 zł wzrośnie abonament na darmowe wypłaty ze wszystkich bankomatów.

Zmiany obejmą także inne pakiety, np. mKonto Intensive. Tu również pojawi się próg darmowych wypłat od 300 zł. Z kolei w młodzieżowym eKoncie możliwości 13-24 pojawi się próg na poziomie 100 zł, ale opłata będzie pobierana dopiero, jak klient skończy 18 lat.

Bank podniesie opłatę za kartę do eKonta osobistego z 7 do 10 zł. Nie zmieni się warunek zwolnienia z opłaty, czyli konieczność wykonania transakcji na kwotę co najmniej 350 zł

mBank podniesie też z 7 tys. do 10 tys. sumę wpływów, której wymaga, by nie pobierać opłaty za mKonto Intensive. Nie zmieni się drugi, opcjonalny warunek zwolnienia z opłaty za konto, czyli łączna suma depozytów i inwestycji ulokowanych w banku. Nadal będzie to minimum 100 tys. zł.

W kwietniu pojawi się też prowizja za wypłatę gotówki w kasie sklepu (cashback) w wysokości 2 zł. Ponadto od 4 czerwca bank wprowadzi opłatę za wypłatę w bankomacie za pomocą Blika. Za taką transakcję trzeba będzie zapłacić tyle, ile za wypłatę kartą.

Zmiany dla klientów bankowości prywatnej

Zmiany obejmą też klientów, którzy korzystają z usług bankowości prywatnej. Od 3 kwietnia bank podwyższy miesięczną opłatę za świadczenie usług private banking (prowadzenie rachunku) ze 100 zł do 150 zł. Opłatę pobierze tylko, jeśli w danym kwartale roku kalendarzowego średnie aktywa klienta będą niższe niż milion złotych lub równowartość tej kwoty w walutach.  

Bank wprowadzi też opłatę w wysokości 2,5 zł za wypłatę gotówki kartą w bankomacie. Będzie to dotyczyć kart: VISA Debit PB, VISA Świat Intensive, Mastercard Gold Paypass, Mastercard Mobilna. Opłata będzie naliczana, jeśli klient wypłaci mniej niż 300 zł.

Zniknie też podział na taryfy standard i excellent. Opłaty zostaną ujednolicone. Dzięki temu obniżce ulegnie część opłat i prowizji, które dotyczyły taryfy standard.

Podwyżki dla firm w bankowości detalicznej

Podobne zmiany obejmą przedsiębiorców, którzy korzystają z oferty detalicznej. Oznacza to, że bank wyłączy z własnej sieci maszyny Euronetu i Santandera. Za pobieranie gotówki w urządzeniach Euronetu trzeba będzie zapłacić 5 zł, a w Santanderze 3,5 proc. minimum 5 zł. Do dyspozycji pozostaną urządzenia Planet Cash i maszyny w placówkach mBanku.

I analogicznie do oferty detalicznej – bank podniesie próg minimalnej bezpłatnej wypłaty z bankomatu ze 100 zł do 300 zł. Ponadto podwyższy z 1,3 zł do 2,5 zł opłatę za wypłatę poniżej 300 zł, zdrożeją też przelewy w placówkach do 20 zł za dyspozycję. W czerwcu pojawi się opłata za wypłatę w bankomacie Blikiem – będzie wynosić 2,5 zł za operację w bankomatach Planet Cash i mBanku oraz 5 zł w pozostałych maszynach. Bank wprowadzi też zmiany w opłatach i prowizjach, które dotyczą kredytów.

Dlaczego mBank wprowadza zmiany?

mBank tłumaczy się wzrostem kosztów działalności – w ciągu ostatniego roku ogółem koszty banku wzrosły o ponad 19 proc. rok do roku i to nie licząc składek na BFG i FKW. Wprowadzane od kwietnia zmiany będą negatywne w głównej mierze dla klientów korzystających z gotówki. Osoby preferujące rozliczenia bezgotówkowe nie odczują zmian.

mBank to kolejny bank, który zdecydował się wprowadzić zmiany w cenniku. W ubiegłym roku na zmiany opłat zdecydowały się m.in. PKO Bank Polski, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, Millenium i Alior. Na początku tego roku zmiany w cenniku wprowadził także BNP Paribas.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *