Jeśli chcecie, żeby wasz boczek był cudownie chrupiący i wręcz „rozpadał się w dłoniach”, koniecznie dodajcie odrobinę jednego produktu, który większość z was ma w swojej kuchennej szafce.
Podsmażony boczek możecie wykorzystać na wiele sposobów. Można go dodać do kanapek, sałatek lub zupy, aby nadać im intensywnego smaku i chrupkości. Może również być ważnym składnikiem w potrawach, takich jak makaron z sosem carbonara, quiche lub zapiekanka z ziemniakami i boczkiem. Jego aromatyczny smak sprawia, że doskonale komponuje się z wieloma daniami, dodając im wyrazistego charakteru. Z kolei cieniutkie plasterki podsmażonego boczku będą doskonałe do jajecznicy, ale idealnie sprawdzą się też wtedy, gdy chcecie podać „angielskie śniadanie”, gdzie odgrywa on główną rolę. Możecie użyć go też do domowych burgerów. Mamy patent na to, by był kruchy, chrupiący oraz przyjemnie zarumieniony.
Co zrobić, żeby boczek był obłędnie chrupiący?
Sekretem smacznego boczku jest to, żeby przyjemnie chrupał i łamał się niczym chipsy. Wbrew pozorom, taki efekt wcale nie jest tak trudny do osiągnięcia. Nie musicie być mistrzami gotowania – wystarczy, że zastosujecie pewien prosty patent. Nie musicie też sięgać po patelnię. Tym razem użyjcie blaszki do pieczenia, jednak wcześniej połóżcie na niej papier i cienko pokrojone plasterki boczku.
Następnie plasterki boczku posypcie zwykłą mąką i wstawcie do piekarnika. Bardzo ważne jest, by piekarnik był wcześniej zimny. Ustawcie temperaturę 200 stopni Celsjusza. W zależności od grubości plasterków boczku czas pieczenia powinien wynieść 15-20 minut. Pamiętajcie też, żeby co najmniej raz obrócić boczek w czasie pieczenia. Gdy zobaczycie, że plasterki boczku zaczynają być odrobinę skurczone i przybierają złoty kolor – oznacza to, że wasz boczek właśnie się podpiekł, wyjmijcie go wtedy z piekarnika. Dobrym pomysłem jest wyłożenie przypieczonych plasterków boczku na ręcznik papierowy – w ten sposób możecie delikatnie odsączyć je z tłuszczu.
Jak smażyć boczek, żeby wyszedł naprawdę idealny?
W smażeniu boczku najważniejsze jest to, żeby był przyrządzany równomiernie i stopniowo. Żeby uniknąć przypalenia jego niektórych części – patelnia oraz mięso muszą się nagrzewać powoli. Bardzo istotne w procesie jego przygotowania jest więc to, by boczek położyć na zimnej patelni – w przeciwieństwie do przygotowywania wielu innych potraw nie należy jej wcześniej nagrzewać. Dzięki temu kawałki boczku nie skurczą się też w czasie smażenia i będą wyglądały naprawdę apetycznie.
Jeśli chcecie perfekcyjnie usmażyć boczek – najlepiej sięgnijcie po żeliwną patelnię. Te aluminiowe nagrzewają się dość szybko, a tego powinniście unikać w tej sytuacji. Cały proces smażenia boczku rozpocznijcie od niskiej temperatury i stopniowo ją zwiększajcie. Podczas smażenia możecie dodać również trochę wody. Najlepiej, jeśli zrobicie to na samym początku, ponieważ później nie będzie wam doskwierać tłuszcz pryskający dookoła.