Z pałacu prezydent zrobił miejsce dla przestępców – mówił w rozmowie z RMF FM poseł KO Dariusz Joński.
Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński
Joński był pytany o wtorkowe aresztowanie byłych szefów CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Obu polityków policja zatrzymała w Pałacu Prezydenckim, gdzie przebywali po przybyciu na uroczystość powołania przez prezydenta Andrzeja Dudę nowych doradców.
Dariusz Joński o zatrzymaniu Kamińskiego i Wąsika: Skończyła się bezkarność dla polityków
– Wymagamy od państwa, żeby było skuteczne. Wczoraj tak się stało. Wczorajszy dzień był bardzo symboliczny. Skończyła się bezkarność dla polityków — stwierdził Joński.
Kamiński i Wąsik zostali zatrzymani po tym, jak sąd okręgowy skazał ich na dwa lata bezwzględnego więzienia za udział w tzw. aferze gruntowej.
– Każdy, kto popełnia przestępstwo, zostaje skazany prawomocnym wyrokiem musi odbyć karę, każdy w Polsce — podkreślił Joński.
Poseł KO zakwestionował prawo prezydenta do ułaskawienia Wąsika i Kamińskiego, które miało miejsce w 2015 roku (w 2023 roku Sąd Najwyższy w uchwale siedmiu sędziów stwierdził, że prezydent nie mógł dokonać ułaskawienia przed zapadnięciem prawomocnego wyroku).
– Prezydent ułaskawił (Kamińskiego i Wąsika) bez prawomocnego wyroku. To tak, jakby zaocznie mógł ułaskawić wszystkich posłów PiS-u, na wypadek, gdyby zostali skazani. Ja sobie tego nie wyobrażam — stwierdził.
Dariusz Joński: Wygraliśmy po to, aby obowiązywało prawo i sprawiedliwość
Prezydentowi poseł KO zarzucił, że „wykonuje decyzje z Nowogrodzkiej prezesa Kaczyńskiego”. – Każda decyzja jest gorsza od kolejnej — dodał. Nie wykluczył też, że choć dziś prezydent odrzuca taką możliwość, ostatecznie ułaskawi Kamińskiego i Wąsika drugi raz.
– Jak ktoś złamie prawo powinien odbyć karę. Panowie siedzą, ale nie siedzą w Pałacu Prezydenckim, lecz w areszcie, bo tam jest ich miejsce — stwierdził Joński.
Posła KO pytano następnie o słowa Jarosława Kaczyńskiego, który określił Kamińskiego i Wąsika mianem „więźniów politycznych” i zagroził wyciągnięciem konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za zatrzymanie obu polityków.
Pałac nie jest jakimś azylem dla osób, które unikają kary
Dariusz Joński, poseł KO
– Wygraliśmy po to, aby obowiązywało prawo i sprawiedliwość. Kaczyński szedł do władzy mówiąc, że nie ma świętych krów — przypomniał Joński.
– Mam nadzieję, że ludzie nie chcą bezkarności dla tej czy innej partii. Popełniłeś przestępstwo, musisz za to odpowiedzieć – dodał.
A czy Polsce nie zaszkodzą informacje, że policja weszła w Polsce do Pałacu Prezydenckiego?
– Obawiam się, że na świecie pojawi się informacja, ze prezydent przechowywał przestępców, którzy ukrywali się przed policją – odparł Joński.
– Z pałacu prezydent zrobił miejsce dla przestępców. Pałac nie jest jakimś azylem dla osób, które unikają kary — dodał. Podkreślił też, że „wielu ekspertów się wypowiadało, że policja miała prawo wejść do Pałacu (Prezydenckiego)”.