W ostatnim czasie pojawiały się domysły, czy głowa państwa weźmie udział w tegorocznym pochodzie z okazji Dnia Niepodległości w Warszawie. W sobotę Karol Nawrocki zakomunikował o swoim postanowieniu w tej kwestii.
Prezydent Karol Nawrocki
Jakub Czermiński
Reklama
Jak każdego roku, 11 listopada ulicami Warszawy przejdzie pochód z okazji Dnia Niepodległości, organizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
Reklama Reklama
Na to wydarzenie zjeżdżają osoby z całej Polski. W zeszłym roku organizatorzy szacowali, że ulicami stolicy przeszło 250 tys. osób, z kolei Stołeczne Centrum Bezpieczeństwa oceniło liczbę uczestników na 90 tys.
Polityka „To człowiek, który kłamie każdego dnia”. Marcin Przydacz komentuje słowa Donalda Tuska
– Premier Donald Tusk wstaje i rozmyśla, jak kolejny raz Polaków okłamać. Nie jestem sobi…
Karol Nawrocki: Spotkajmy się na Marszu Niepodległości
Marsz Niepodległości jest organizowany przez środowiska o charakterze narodowym. W 2024 roku w wydarzeniu wzięli udział również politycy partii Prawo i Sprawiedliwość, z liderem Jarosławem Kaczyńskim na czele.
W bieżącym roku pojawiały się przesłanki, że na marszu pojawi się prezydent Karol Nawrocki. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz wspomniał, że Nawrocki w poprzednich latach często brał udział w tym wydarzeniu. Zaznaczył przy tym, że nie posiada żadnych informacji, czy Karol Nawrocki jako prezydent także będzie obecny na pochodzie. Sam Nawrocki określił Marsz Niepodległości jako piękną tradycję.
Reklama Reklama Reklama
W sobotę prezydent zamieścił krótkie wideo w serwisie X, w którym odniósł się do tego tematu. – Marsz Niepodległości to utrwalone miejsce spotkań tysięcy Polaków 11 listopada. Z całego kraju do stolicy zjeżdżają polscy patrioci z biało-czerwoną flagą w ręku, by świętować odzyskanie niepodległości oraz zaprezentować swoją solidarność i przywiązanie do ojczyzny ponad wszelkimi różnicami – powiedział.
Karol Nawrocki podkreślił, że w tym roku marsz przebiega pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”. – To znakomita sposobność, byśmy całemu światu wysłali optymistyczny przekaz, że Polacy są zjednoczeni, pełni dumy, zmotywowani, aby tworzyć wspaniałą Polskę – ocenił. – Spotkajmy się wszyscy, tak jak co roku, 11 listopada na Marszu Niepodległości w Warszawie – wezwał prezydent, kończąc wypowiedź zapewnieniem „do zobaczenia”.



