Kawa w Polsce idzie w górę. Obniżki cen jeszcze nieprędko.

Mężczyzna nalewa kawę do filiżanki, zdjęcie ilustracyjne W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025 roku, koszt kawy w sklepach wzrósł średnio o 22,6% w porównaniu z rokiem poprzednim, z czego kawa zmielona podrożała o blisko 30%. Specjaliści wyjaśniają, iż wysokie kwoty są odzwierciedleniem gwałtownej sytuacji na światowych rynkach.

Z raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych”, opracowanego przez UCE Research i Uniwersytet WSB Merito, wynika, że w okresie od stycznia do września bieżącego roku, przeciętne ceny kawy (zarówno regularne, jak i promocyjne) wzrosły o 22,6% w ujęciu rocznym. Kawa mielona odnotowała skok aż o 28,8%, a kawa instant o 16,4% w stosunku do roku poprzedniego. Autorzy raportu podkreślają, że w ciągu całego roku 2024 pierwszy z produktów poszedł w górę średnio o 5,4% rok do roku, a drugi jedynie o 1%.

Dlaczego koszt kawy rośnie?

– Podwyższone ceny kawy stanowią echo trudnej kondycji na światowych rynkach. Arabika osiągnęła pułap nienotowany od prawie 50 lat, natomiast robusta bije dotychczasowe rekordy. Zasadniczą przyczyną są warunki klimatyczne w państwach będących producentami. Innym powodem są spekulacje finansowe. Coraz częściej słyszy się opinie w branży, że rolnicy w sposób zamierzony wstrzymują się ze sprzedażą ziaren, wyczekując jeszcze wyższych cen, a zasoby na giełdzie ICE wciąż się kurczą. Dodatkowo, wydatki operacyjne, zwłaszcza kwoty nawozów, energii elektrycznej i transportu, są przerzucane na konsumentów – mówi dr Robert Orpych, współautor opracowania z Uniwersytetu WSB Merito.

Autorzy raportu przewidują, że tempa wzrostu cen kawy może nieco się zmniejszyć, jeśli warunki pogodowe będą relatywnie korzystne, a koszty logistyczne się ustabilizują. Wtedy kolejne podwyżki cen w sklepach oscylowałyby w granicach do 20% rok do roku.

– W nadchodzących kwartałach ceny popularnych marek kaw będą kształtować się w zakresie 60-80 zł za kilogram, a marek premium będą utrzymywać się na pułapie 100-120 zł. Potencjalny spadek jest możliwy dopiero w drugim półroczu 2026 roku, o ile Brazylia zbierze obfitsze zbiory bez kolejnych klęsk żywiołowych. Do tego czasu nabywcy powinni przeglądać ulotki reklamowe, kupować w okazjach i gromadzić zapasy, ponieważ kawa ma długi termin przydatności – prognozuje Orpych.

Z raportu wynika, że mimo iż w sieciach handlowych pojawia się coraz więcej promocji na kawę (w pierwszych sześciu miesiącach było ich o 0,1% więcej niż rok wcześniej), to koszty i tak nieustannie rosną. Ekspert z Uniwersytetu WSB Merito tłumaczy, że jest to typowy mechanizm rynkowy w obliczu inflacji kosztowej i walki cenowej. Sieci przez większą część 2024 roku opóźniały podnoszenie kosztów, oczekując na ustabilizowanie się cen kawy. Kiedy stało się oczywiste, że to nie nastąpi, przeniosły wydatki na konsumentów i równocześnie zwiększyły liczbę zniżek, aby złagodzić szok i zachować wielkość sprzedaży. Rezultat jest taki, że ceny promocyjne aktualnie są nierzadko wyższe niż rok temu ceny regularne.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *