Dziś dysponujemy jednym ośrodkiem komunikacyjnym. Z perspektywy komunikacji, to raczej pozytywna zmiana – mówił o ustanowieniu rzecznika rządu w rozmowie z Michałem Kolanką Michał Kabaciński, były poseł Ruchu Palikota oraz Twojego Ruchu, obecnie specjalista ds. PR.
Michał Kabaciński
Redakcja „Rz”
Reklama
Kabaciński został zapytany, czy – jeśli chodzi o komunikację rządu – coś się zmieniło po mianowaniu rzecznika, Adama Szłapki. – Wizerunkowo na pewno tak. Pojawiła się nowa przestrzeń do komunikacji, nowy kanał. Ktoś, kto stara się zebrać wszystkie informacje i przedstawiać kluczowe założenia bieżącej działalności rządu. Na bieżąco reaguje również na różnorodne publikacje oraz próby ataku. Widać, że Donald Tusk został odciążony, ponieważ przez ostatnie niemal dwa lata pełnił rolę rzecznika. Dziś mamy jeden ośrodek komunikacji. Z punktu widzenia komunikacji, to zmiana zdecydowanie na plus – ocenił.
Reklama Reklama
Równocześnie były poseł podkreślił, że byłoby naiwnością sądzić, iż rzecznik rządu będzie w stanie reprezentować głos wszystkich partii koalicyjnych z uwagi na „zbyt duże spory i napięcia w koalicji”. Dlatego, jak dodał, oprócz wypowiedzi rzecznika zawsze będą się pojawiały inne głosy z rządzącej koalicji. Kabaciński dodał, że słabością rządu, którą wciąż należy poprawić, jest to, że wiele resortów kontynuuje prowadzenie własnej polityki informacyjnej.
Kabaciński zaznaczył również, że rząd musi stworzyć „własną agendę”, wokół której będzie działać, zamiast opierać się „na hasłach, które następnie sami komentują w mediach i przestrzeni publicznej”.
