Wyniki pierwszej tury wyborów w Polsce niepokoją rynki. Ryzyka rosną

admin
20.05.2025
Gospodarka

Przed wyborami Trzaskowski był uważany za faworyta, ale równy wynik zwiększył niepewność. Rynki obawiają się, że administracja Tuska może nie mieć poparcia u przychylnego prezydenta. „Ryzyko polityczne i prawdopodobieństwo mniej stabilnych scenariuszy wzrosły” – mówi Piotr Bielski dla Interii Biznes. Zdjęcie

Ryzyko polityczne w Polsce wzrosło po pierwszej turze wyborów / Tomasz Kubiak, Jacek Szydłowski / Forum / 123RF/PICSEL Reklama

Złoty polski osłabił się względem euro, a indeks WIG20 jest obecnie najsłabszy w Europie;
Eksperci sugerują, że inwestorzy mogą mieć obawy o przyszłość koalicji, gdyż prezydent sprzeciwiający się rządowi mógłby zawetować jej propozycje;
Wyniki pierwszej tury wyborów budzą również obawy o możliwość przesunięcia się sceny politycznej w prawo, co mogłoby doprowadzić do powstania rządu mniej proeuropejskiego.

Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce , w której Rafał Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a Karol Nawrocki 29,54 proc., sugerują, że rynki muszą uwzględnić nowy scenariusz. Scenariusz ten może doprowadzić do zaostrzenia napięć politycznych w Polsce, jeśli kandydat popierany przez PiS zwycięży. Rząd Tuska u boku Karola Nawrockiego w Pałacu Prezydenckim nie zagwarantuje pokojowego współistnienia Rady Ministrów i prezydenta. Inwestorzy już o tym wiedzą.

Reklama

Ekonomista: Percepcja ryzyka politycznego w Polsce wzrosła po pierwszej turze wyborów

– Po pierwszej turze wyborów wzrosła świadomość ryzyka politycznego i prawdopodobieństwa mniej stabilnych scenariuszy politycznych – zaczęło to już wpływać na nasze kursy walut, zachowanie giełdy i rentowność obligacji – mówi w rozmowie z Interią Biznes Piotr Bielski, dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych w Santander Bank Polska.

– Dziś rano złoty osłabił się względem euro , a jednocześnie nieznacznie umocnił względem dolara, co było wynikiem wahań kursu euro do dolara, choć później ta deprecjacja została skorygowana w trakcie notowań. Warto zauważyć, że WIG20 jest dziś najsłabszym indeksem giełdowym w Europie , co jest wyraźnym sygnałem, że może dziać się coś istotnego – dodaje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.